Andrzej Duda zabrał na antenie TVP Info głos w sprawie wyborów prezydenckich. Jasno stwierdził, że Polska przed 6 sierpnia powinna mieć wybranego nowego prezydenta.
Wciąż nie wiadomo, kiedy w naszym kraju odbędą się wybory prezydenckie. Nie doszły one do skutku 10 maja a nowy termin wciąż nie został ogłoszony. W wywiadzie dla TVP Info Andrzej Duda poinformował, że ogłoszenie wyborów „nie jest kompetencją prezydenta RP” i powinna to zrobić marszałek Sejmu.
Prezydent wyjaśnił, dlaczego do tej pory nie zabierał głosu w sprawie terminu wyborów. „Tak się składa, że dzisiaj jestem prezydentem, ale w tych wyborach jestem także i kandydatem. W związku z tym ci, którzy ze strony opozycji pokrzykują, że nie zabrałem głosu, jeszcze głośniej by krzyczeli, gdybym ten głos zabrał: że ingeruję w proces wyborczy, że jako kandydat wtrącam się w wybory, że próbuję manipulować procesem wyborczym. Otóż właśnie nie” – powiedział.
Andrzej Duda poinformował, że ostatnio spotkał się z marszałkami Sejmu i Senatu, by omówić kwestię wyborów. „Dlatego spokojnie stałem z boku, a w tych dniach, kiedy zapadają w tych sprawach decyzje, zaprosiłem do siebie i panią marszałek Sejmu wczoraj, i pana marszałka Senatu dzisiaj, po to, żeby poprosić ich, by w miarę koncyliacyjnie się to wszystko odbyło, aby przyjęte zostały takie rozwiązania, które w miarę możliwości będą do zaakceptowania przez wszystkie strony sceny politycznej” – mówił.
Prezydent zaapelował również, by przed 6 sierpnia tego roku Polska miała wybranego prezydenta. „Polska powinna mieć nowo wybranego prezydenta przed 6 sierpnia tego roku, po to, żeby mógł on zostać zaprzysiężony w zwykłym trybie i aby została zachowana ciągłość władzy” – powiedział Andrzej Duda.
Źr.: TVP Info