Czy Joe Biden spotka się z Władimirem Putinem? Szansa na rozmowę przywódców USA i Rosji istnieje, jednak musi zostać spełniony istotny warunek.
Od pewnego czasu w mediach, zarówno tych tradycyjnych, jak i społecznościowych, pojawiają się spekulacje dotyczące „spotkania na szczycie”. Mowa rzecz jasna o rozmowie „face to face” pomiędzy amerykańskim prezydentem Joe Bidenem a Władimirem Putinem. W tym momencie raczej niewiele osób wyobraża sobie jednak bezpośrednie spotkanie z udziałem zwaśnionych przywódców.
Co ciekawe, szanse na tego typu spotkanie istnieją. Mówiła o tym dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Kate Bedingfield. Przyznała jednocześnie, że aby do takiej rozmowy doszło, musi zostać spełniony jeden, bardzo istotny warunek. Mowa rzecz jasna o deeskalacji działań wojennych Rosji na terytorium niepodległej Ukrainy. Przedstawicielka Białego Domu przyznała także, iż Rosjanie faktycznie musieliby zaangażować się w działania dyplomatyczne.
– Nie zamierzamy ustalać warunków wstępnych do rozmowy między prezydentem Bidenem a Putinem, z wyjątkiem jednego: musi nastąpić znacząca i dostrzegalna deeskalacja działań Rosji oraz faktyczne zaangażowanie w dyplomację – powiedział dyrektor ds. komunikacji Białego Domu.
Co ciekawe, głos w tej sprawie zabrał również sam zainteresowany, czyli Joe Biden. Amerykański prezydent przedstawił jeszcze bardziej stanowczą opinię niż jego podwładna. Biden przyznał bowiem, że aby doszło do rozmów Władimir Putin musi być „skłonny do zakończenia wojny i odbudowy Ukrainy”.