Kasy samoobsługowe w sieci sklepów Biedronka mają ukrytą funkcję. Mało kto o tym wiedział, a za jej pomocą może uzyskać naprawdę spore ułatwienie i oszczędność czasu.
Jedni je cenią, inni przeklinają. Kasy samoobsługowe, bo o nich mowa, „z buta” wkroczyły do naszych dyskontów spożywczych. Sieci spożywcze coraz chętnie lokują je w swoich oddziałach, a klienci, chcąc nie chcąc, korzystają z nich.
Niedawno w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać ukrytą funkcję, która dostępna jest w kasach samoobsługowych sieci sklepów Biedronka. Opowiedział o niej Mirosław Skwarek, przedsiębiorca i twórca aplikacji, który na swoim profilu w serwisie Tik Tok dzieli się nowinkami technologicznymi.
Skwarek opublikował nagranie, w którym wyjaśnił, że kasy samoobsługowe w sieci sklepów Biedronka posiadają funkcję, która mocno ułatwi zakupy. Okazuje się bowiem, że nie musimy wpisywać nazwy np. owoców, ponieważ kasa sama odgadnie, jaki produkt akurat kasujemy. Podobnie rzecz ma się z pieczywem, które do tej pory również trzeba było „wklepywać” ręcznie.
Przedsiębiorca tłumaczy to na filmie, który zamieścił na swoim profilu społecznościowym. Mężczyzna prosi też swoich fanów o to, by w komentarzach opowiedzieli o tym czy wiedzieli o funkcji, którą posiadają biedronkowe kasy samoobsługowe.
@miroslawskwarek Kasy w biedronce #biedronka #kasa ♬ dźwięk oryginalny – miroslawskwarek