Jeszcze nie rozpoczęło się Euro, a w mediach pojawiły się doniesienia o możliwej zmianie pracy przez selekcjonera Paulo Sousę. Co na to prezes PZPN Zbigniew Boniek? Okazuje się, że potwierdza, iż pojawiają się korzystne oferty znanych klubów piłkarskich dla obecnego selekcjonera reprezentacji Polski.
Portal Sporsun.com podaje, że Paulo Sousa znalazł się na celowników Fenerbahce Stambuł. Drużyna, która w ostatnim sezonie dość zaskakująco zajęła dopiero trzecie miejsce w tureckiej Super Lig, poszukuje nowego szkoleniowca. Wśród kandydatów jest trener Palmeiras Sao Paulo, Abel Ferreira, a także właśnie Paulo Sousa. Jeżeli jego rodak odrzuci propozycje, istnieje spore prawdopodobieństwo, że Fenerbahce zechce zgarnąć do siebie trenera polskiej kadry, gdzie ten mógłby zapewne liczyć na lepsze warunki finansowe.
Czytaj także: Hit transferowy z udziałem Arkadiusza Milika? Ustalono cenę
Byłoby to duże zaskoczenie, bo Sousa zastąpił Jerzego Brzęczka zaledwie w styczniu bieżącego roku. Wydaje się niemożliwe, aby portugalski szkoleniowiec porzucił polską reprezentację przed EURO. Nie jest jednak pewne, co stanie się po turnieju. Do tych spekulacji podczas czwartkowej konferencji prasowej odniósł się prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Co na to Boniek?
„Każdy dobry piłkarzy i każdy dobry trener ma propozycje. To w piłce rzecz absolutnie normalna. Carlo Ancelotti miał kontrakt w Evertonie, a już jest trenerem Realu Madryt” – rozpoczął Boniek.
Czytaj także: Trener reprezentacji Rosji zapytany o siłę naszej kadry. Jednoznaczna odpowiedź
„Dzisiaj koncentrujemy się na mistrzostwa Europy i na dzisiaj nie ma takiego tematu, ale życie wielokrotnie pisało już różne scenariusze. W pewnym sensie nie jest to plotka, bo i ja słyszałem, że różne kluby interesują się naszym szkoleniowcem. Nasz trener ma jednak ważny kontrakt w PZPN, czuje się tu dobrze i na razie myśli o tym, by kadra dobrze zagrała na Euro” – powiedział Boniek.
Źr. sport.pl; wmeritum.pl