To jest igranie z bezpieczeństwem Polski. To jest igranie przede wszystkim na naszych sojuszach – powiedział Borys Budka. Były szef Platformy Obywatelskiej zareagował w ten sposób na doniesienia Onet.pl o blokowaniu przyjazdu nowego ambasadora USA w Polsce. Na informacje dziennikarzy odpowiedział przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
We wtorek na portalu Onet.pl ukazał się tekst pt. „Polski rząd blokuje przyjazd do Polski nowego ambasadora USA”. Autor informuje, że władze domagają się od Marka Brzezińskiego, aby przed przyjazdem do kraju zrzekł się polskiego obywatelstwa.
Brzeziński miał tłumaczyć, że nie posiada polskiego obywatelstwa, więc nie może z niego zrezygnować. „Cała sytuacja sprawia wrażenie, jakby polski rząd chciał upokorzyć przedstawiciela administracji Joego Bidena, zanim zawita w Warszawie” – czytamy.
Doniesienia medialne wyraźnie zaniepokoiły Borysa Budkę. – Jesteśmy w regionie, w którym bardzo ważna jest współpraca międzynarodowa. Chcę z tego miejsca z całą mocą powiedzieć, że nie może być zgody na to, żeby PiS w taki sposób rujnował naszą politykę zagraniczną – oświadczył były przewodniczący PO.
-Z doniesień medialnych dowiadujemy się, że rząd blokuje przyjazd do Polski ambasadora USA. To jest igranie z bezpieczeństwem Polski. To jest igranie przede wszystkim na naszych sojuszach. Polska jest bezpieczna dlatego, że jest członkiem UE, jest członkiem NATO, jest wiarygodnym partnerem na arenie międzynarodowej – alarmował.
Budka ubolewa nad działaniem polskiej dyplomacji w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. W ocenie polityka opozycji, tracimy wiarygodność na arenie międzynarodowej. – Niestety, ale nawet z najbliższymi sojusznikami ten rząd potrafił nas skłócić – podsumował.
Doniesienia Onetu stanowczo zdementował wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Z jego komunikatu wynika, że formalności związane z objęciem placówki przez nowego ambasadora USA biegną normalnym rytmem.
„Bzdura! Nikt niczego nie wstrzymuje. To puste szukanie newsa. Procedura udzielania agreement kandydatowi rozpoczęła się niedawno i trwa. Jak w każdym przypadku wymaga szeregu działań po stronie polskiej” – napisał.