W ostatnią noc burze w wielu regionach Polski dokonały poważnych zniszczeń. Dziesiątki zalanych budynków, podtopienia, połamane drzewa i uszkodzone samochody to efekt gwałtownych opadów i silnego wiatru. W niektórych rejonach trzeba było ewakuować obozy harcerskie. Straż Pożarna i służby ratownicze interweniowały 1600 razy.
W dwunastu miejscach zostały osiągnięte stany alarmowe rzek. Podniósł się poziom wód między innymi w Nowym Targu, Zakopanem, Harendzie oraz Poroninie, a także na Łysej Polanie i w Niedzicy.
Na rzece Dunajec w Gołkowicach przekroczony został już stan alarmowy, a rzeka w tym miejscu ma obecnie ponad 4 metry głębokości. Na rzece Kamienica w Nowym Sączu przekroczony został natomiast stan ostrzegawczy. Jeśli opady nie ustaną, wkrótce przekroczony zostanie stan alarmowy. O prawdziwej powodzi można już natomiast mówić w powiecie limanowskim, gdzie doszło do zalania wielu domów i zerwania dróg przez szalejący żywioł.
Najwięcej pracy strażacy mieli w województwach: małopolskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim i łódzkim. Prawie 1000 interwencji było związanych z z wypompowywaniem wody z budynków i ulic. Podczas akcji niegroźnie ranny został jeden ze strażaków. Od rana służby wypompowują wodę z podtopionych domów, usuwają powalone drzewa i starają się odblokować nieprzejezdne drogi.
Czytaj także: Pogoda w Polsce znów niebezpieczna. IMGW ogłasza drugi stopień zagrożenia hydrologicznego dla ośmiu województw
Uszkodzona DW 968 na odcinku Lubomierz – Szczawa. Droga na tym odcinku jest zamknięta pic.twitter.com/x0Iv57N9BA
— Radio Kraków (@RadioKrakow) 19 lipca 2018
Most w Białym Dunajcu otwarty, ruch na Zakopiance przywrócony, woda opada . https://t.co/Fivb6alFnE
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 19 lipca 2018
Jaka pagoda czeka nas w najbliższych dniach?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami i intensywnymi opadami deszczu. Mogą wystąpić niemal w całej Polsce. Na rzekach w woj. wielkopolskim i łódzkim możliwy jest gwałtowny wzrost stanu wód. Oznacza to, że można się tam spodziewać warunków sprzyjających powstaniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Tam, gdzie występuje zagrożenie, można się spodziewać m.in. utrudnień w ruchu drogowym.