W sieci wciąż pojawiają się komentarze na temat głośnych urodzin Roberta Mazurka. Wśród gości byli między innymi politycy z zupełnie przeciwnych sobie opcji. Mocny komentarz w sprawie zamieścił w mediach społecznościowych Maciej Dowbor.
Urodziny Roberta Mazurka stały się bardzo głośne. Wszystko za sprawą „Faktu”, który opublikował zdjęcia zaproszonych tam polityków. Wśród nich byli między innymi wicepremier Piotr Gliński, były minister zdrowia Łukasz Szumowski, była wicepremier Jadwiga Emilewicz, szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk, ale też Tomasz Siemoniak czy Borys Budka z Platformy Obywatelskiej.
Sprawa wywołała duże zamieszanie, tym bardziej, że politycy powinni w tym samym czasie być w Sejmie, gdzie wystąpienie miał szef NIK Marian Banaś. Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych sam Robert Mazurek. „Zaproś genialnych malarzy, znanych muzyków, tuziny aktorów, dziennikarzy czy prywatnych przyjaciół nie licząc, a zazdrosny (bo nieproszony) Fakt ci później samych polityków pokaże. No, ludzie, jak tak można?! Żądam drugiej edycji” – napisał na Twitterze.
Nie brakuje osób oburzonych całą sytuacją. Wśród nich jest między innymi Maciej Dowbor, który zamieścił ostry komentarz. „Żyję w kraju, w którym wszyscy chą mnie zrobić w chu…, cytując Grabaża ze Strachy na Lachy. Czy to wszystko to nie jeden wielki cyrk i teatr?! Czy ci politycy z prawa i lewa nie robią nas w konia tymi swoimi awanturkami i pojedynkami?! A w rzeczywistości razem piją wódę w sejmowym hotelu i haratają w gałę?!” – napisał.
„Zawsze brzydziłem się polityką i uważałem, że większość z nich jest siebie warta… i chyba się nie myliłem!!! A my jak te jelenie dajemy się w to wciągać, w ten festiwal nienawiści i wzajemnego szczucia!! Szkoda, że to wszystko za nasze pieniądze!! Banda hipokrytów!!” – dodał.
Czytaj także: Politycy na imprezie Roberta Mazurka. Jest komentarz ze strony RMF FM
Żr.: Instagram/maciej_dowbor, Twitter