Najtrudniejsze w nauczaniu chemii jest przełamywanie strachu przed wyobrażeniem, że chemia to trudny przedmiot – mówi dr Karol Dudek-Różycki, współzałożyciel krakowskiego trzyosobowego zespołu popularyzującego naukę.
Zespół w składzie: dr Karol Dudek-Różycki, dr Michał Płotek dr Tomasz Wichura, znalazł się w finale tegorocznej edycji konkursu Popularyzator Nauki.
W sieci największą rozpoznawalność przyniosły zespołowi kursy przygotowawcze do matury z chemii. W rzeczywistości ich działalność jest dużo szersza. Karol Dudek-Różycki i Michał Płotek pracują na Wydziale Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. W przeszłości obaj byli pracownikami naukowymi i prowadzili zajęcia ze studentami, a dziś są odpowiedzialni za budowanie relacji Wydziału Chemii UJ ze szkołami.
„Zadecydowaliśmy na pewnym etapie, że odchodzimy od działalności czysto naukowej i poświęcimy się popularyzacji i budowaniu kontaktów ze szkołami, choć Michał pracuje jeszcze na ASP i prowadzi zajęcia z chemii ze studentami” – tłumaczy Karol Dudek-Różycki, który sam pełni rolę doradcy metodycznego w Małopolskim Centrum Doskonalenia Nauczycieli oraz uczy chemii w jednym z krakowskich liceów.
Tomasz Wichura jest natomiast pracownikiem naukowym – pracuje na wydziale farmaceutycznym Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Cała trójka prowadzi Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Przyrodniczych, które zrzesza blisko 400 nauczycieli chemii, biologii i fizyki.
Stowarzyszenie regularnie wydaje biuletyn z artykułami popularnonaukowymi i konspektami lekcji. Organizuje też wyjazdy szkoleniowe dla nauczycieli biologii w ramach projektu „Biology educator shaping tomorrow” (BEST). W lutym br. odbył się wyjazd do Portugalii, a w październiku – do Danii. W przyszłym roku planowany jest wyjazd do Macedonii w ramach współpracy z Macedońskim Towarzystwem Biologicznym. „Staramy się rekrutować nauczycieli, którzy nigdy nie byli za granicą” – podkreśla Dudek-Różycki.
Na pytanie, z czym uczniowie mają największy problem w temacie chemii, Karol Dudek-Różycki odpowiada, że problemem nie jest brak wiedzy, tylko strach.
„Często słysząc +fizyka+ lub +chemia+, ludzie z góry zakładają, że czegoś nie wiedzą. Najtrudniejsze w nauczaniu chemii jest przełamywanie strachu przed wyobrażeniem, że chemia jest trudnym przedmiotem” – powiedział Dudek-Różycki.
Jaki więc sposób popularyzatorzy wiedzy chemicznej przełamują strach? – Udowadniają uczestnikom swoich zajęć, że każdy potrafi wskazać procesy chemiczne łatwe do zaobserwowania w swoim otoczeniu.
„Zaczynamy od pokazania tego, co już potrafimy – i możemy powiedzieć, że jest chemią. Nawiązujemy do wiedzy, którą nasi odbiorcy już mają. Np. proces tworzenia piwa, wina i kiszonek – to czysta chemia” – tłumaczy Dudek-Różycki.
Pytany o ważniejsze osiągnięcia, wspomina początek pandemii i trudności w zorganizowaniu nauczania zdalnego przez telewizję publiczną. Zespół wysłał list do dyrekcji TVP z propozycjami zmian w scenariuszu nagrywanych programów – i zostały one zaakceptowane.
„Lekcje nagrane na Wydziale Chemii UJ są dostępne na stronie vod TVP – i mamy sygnały od nauczycieli, że są cały czas wykorzystywane – służą do powtórek przed sprawdzianami i egzaminami” – mówi z satysfakcją Dudek-Różycki.
W ostatnim czasie popularyzatorzy z Krakowa nawiązali współpracę z platformą edukator.pl.
„Chcemy się rozwijać, dlatego nawiązujemy współpracę z różnymi instytucjami – ostatnio z edukator.pl – darmową platformą dla uczniów i nauczycieli. Jesteśmy na etapie organizacji trzech olimpiad z chemii” – zapowiada Karol Dudek-Różycki. I dodaje, że celowo – jako organizatorzy – nie rezygnują z możliwości zdalnego uczestnictwa.
„Nie chcemy się odcinać od świata online, dlatego pierwsze dwa etapy olimpiad organizowane są zdalnie, co daje pewien komfort uczniom z odległych miejscowości – mogą oni wziąć udział, siedząc w przyjaznym otoczeniu – we własnym domu” – tłumaczy Dudek-Różycki.
Na pytanie, dlaczego zespół chciałby otrzymać nagrodę w konkursie Popularyzator Nauki – Karol Dudek-Różycki odpowiada, że ta nagroda pomaga w budowaniu zaufania i rozpoznawalności nie tyko na terenie małopolski, ale całego kraju.
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl, Autorka: Urszula Kaczorowska