Wygląda na to, że coraz więcej sklepów będzie próbowało ominąć niedzielny zakaz handlu, powołując się na to, że pełnią funkcję placówki pocztowej. Główny Inspektor Pracy, cytowany przez Money.pl, twierdzi, że jest to możliwe nawet w przypadku hipermarketów. Powołuje się przy tym na wyroki sądów.
Od kiedy wprowadzony został niedzielny zakaz handlu, wiele sklepów szuka sposobów na jego ominięcie. Głośno było szczególnie o sklepach Żabka, które posiadają status placówki pocztowej i dzięki temu mogą legalnie działać w niedziele. Teraz ich śladem planują pójść inne sieci.
W ostatnim czasie zaczęło mówić się o tym, że status placówki pocztowej mogą uzyskać sklepy takich sieci, jak Delikatesy Centrum, Lewiatan czy Intermarche. Możliwość otwarcia sklepu w niedziele testuje również między innymi Biedronka. I wygląda na to, że takich przypadków może być więcej.
Jak podaje Główny Inspektor Pracy w rozmowie z Money.pl, sklepom posiadającym status placówki pocztowej nic nie grozi, jeśli otworzą się w niedziele. GIP powołuje się w tej sprawie na wyroki sądowe, jakie zapadły w ostatnich miesiącach. W takiej sytuacji otwarte mogą być nie tylko niewielkie sklepy osiedlowe, ale również placówki convenience, dyskonty czy nawet hipermarkety.
Czytaj także: Jak się przygotować do szczepienia przeciwko COVID-19?
Źr.: Money.pl