Greg Hancock zwyciężył w rozegranym na torze w Daugavpils Grand Prix Łotwy. Oprócz Amerykanina na podium stanęli Darcy Ward i Tai Woffinden, który został nowym liderem elitarnego cyklu.
Czytaj także: SGP: Hampel wicemistrzem świata, Miedziński wygrywa w Toruniu!
GP Łotwy powróciło do kalendarza mistrzostw po czteroletniej przerwie. Na stadionie w Daugavpils licznie stawili się kibice, wypełniając trybuny do ostatniego miejsca. Gospodarze liczyli na Andrzeja Lebiediewa, który w barwach miejscowego klubu świetnie spisuje się w meczach ligowych. Łotysz nie zawiódł oczekiwań, będąc o krok od awansu do wielkiego finału turnieju. Jednak to nie występujący z dziką kartą zawodnik był największą gwiazdą zawodów.
Na to miano zasłużył przede wszystkim Greg Hancock. Weteran żużlowych torów, były dwukrotny mistrz świata już po raz trzeci w karierze odniósł zwycięstwo na łotewskim torze, walnie poprawiając swoją pozycję w klasyfikacji generalnej cyklu. Amerykanin miał pewne problemy w fazie zasadniczej, kiedy to kilkukrotnie przegrywał rywalizację na dystansie, w półfinale i finale był jednak bezbłędny, wyprzedzając w decydującej rozgrywce Darcy ’ ego Warda z Australii i Brytyjczyka Taia Woffindena, który został nowym liderem mistrzostw- w klasyfikacji generalnej wyprzedza Emila Sajfutdinowa o trzy punkty. Rosjanin po raz pierwszy w tym sezonie nie wszedł do czołowej ósemki, na co duży wpływ miało wykluczenie z powtórki ostatniego biegu, po wcześniejszym upadku podczas rywalizacji z Tomaszem Gollobem. O pechu może też mówić Nicki Pedersen. Trzykrotny mistrz świata w finale dotknął taśmy, przez co został niedopuszczony do powtórki biegu i sklasyfikowany na czwartej pozycji.
Niestety, polscy żużlowcy nie zaprezentowali się w nadbałtyckim kraju najlepiej. Jarosław Hampel, mimo dobrego startu w rundzie zasadniczej, w swoim półfinale był ostatni, mimo, iż miał prawo wyboru pola startowego jako drugi, zaraz po Hancocku . Wybrał trzecie pole, co było decyzją dość niezrozumiałą ze względu na to, że wcześniej startując z tego pola nie zdobywał punktów. Na szczęście, żużlowiec Falubazu utrzymał trzecią pozycję w generalce, chociaż stratę do Polaka zmniejszyli Pedersen, Hancock i Niels Kristian Iversen. Na rundzie eliminacyjnej udział w turnieju zakończył Tomasz Gollob. Nasz mistrz miał problem z silnikami, łącznie zdobył ledwo pięć punktów i nie miał szans na wejście do półfinału. Jeszcze gorzej poradził sobie Krzysztof Kasprzak, dla którego to kolejny nieudany turniej, przez co spada coraz niżej w klasyfikacji generalnej cyklu, w której prowadzenie objął Woffinden, przed Sajfutdinowem i Hampelem.
Wyniki:
1. Greg Hancock (USA) – 18 (3,3,2,2,2,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Darcy Ward (Australia) – 13 (3,2,0,3,1,2,2) + 2. miejsce w finale
3. Tai Woffinden (Wielka Brytania) – 15 (2,3,3,2,1,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Nicki Pedersen (Dania) – 11 (0,2,1,3,3,2,t) + taśma w finale
5. Niels Kristian Iversen (Dania) – 13 (3,2,2,3,3,w)
6. Jarosław Hampel (Polska) – 11 (2,0,3,3,3,0)
7. Matej Zagar (Słowenia) – 9 (3,1,2,2,0,1)
8. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 9 (2,0,3,1,2,1)
9. Martin Vaculik (Słowacja) – 7 (1,3,0,0,3)
10. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 7 (1,2,3,1,w)
11. Andreas Jonsson (Szwecja) – 7 (2,1,1,1,2)
12. Tomasz Gollob (Polska) – 5 (0,3,d,0,2)
13. Leon Madsen (Dania) – 5 (0,1,1,2,1)
14. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 4 (0,1,2,0,1)
15. Krzysztof Kasprzak (Polska) – 3 (1,d,1,1,0)
16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) – 1 (1,0,0,0,t)
Klasyfikacja generalna po dziewięciu turniejach:
1 Tai Woffinden W.Brytania 117
2 Emil Sajfutdinow Rosja 114
3 Jarosław Hampel Polska 96
4 Nicki Pedersen Dania 94
5 Niels Kristian Iversen Dania 90
6 Greg Hancock USA 89
7 Matej Zagar Słowenia 84
8 Chris Holder Australia 82
9 Tomasz Gollob Polska 73
10 Darcy Ward Australia 68
11 Fredrik Lindgren Szwecja 65
12 Krzysztof Kasprzak Polska 62
13 Martin Vaculik Słowacja 51
14 Andreas Jonsson Szwecja 46
15 Antonio Lindbaeck Szwecja 35
16 Leon Madsen Dania 13
17 Ales Dryml Czechy 11
18 Andrzej Lebiediew Łotwa 9
19 Chris Harris W. Brytania 7
20 Krzysztof Buczkowski Polska 6
21 Michael Jepsen Jensen Dania 6
22 Linus Sundstroem Szwecja 6
23 Bartosz Zmarzlik Polska 6
24 Josef Franc Czechy 2
25 Nicolas Covatti Włochy 2
26 Jason Bunyan W.Brytania 1
Foto: Stanisław J. Radziński/WikiCommons
