Musimy stworzyć naprawdę armię, która będzie strzegła wyborów, w każdym okręgu wyborczym – zaapelował Jarosław Kaczyński podczas swojego wystąpienia w Nowym Targu.
Choć wybory parlamentarne odbędą się za nieco ponad rok, to już od kilku miesięcy widać przyspieszenie działań na krajowej arenie politycznej. Liderzy czołowych partii regularnie odwiedzają miejscowości w Polsce i już teraz przystępują do mobilizacji elektoratów.
Działania te zapoczątkował Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości, po odejściu z rządu skupił się na spotkaniach z wyborcami. Podczas wieców odnosi się do aktualnych problemów politycznych oraz prezentuje pomysły na rozwiązania.
Podczas spotkania wyborczego w Nowym Targu, Kaczyński odniósł się wprost do tematu nadchodzących wyborów. – Jeśli Polacy wybiorą ten drugi obóz, to dadzą się nabrać na propagandę i na plany, która będą miały na celu – bo mają na celu – anihilację takich państwa jak Polska, zamianę w państwa zależne – oświadczył.
Kaczyński postawił wielki nacisk na mobilizację elektoratu. – Musimy stworzyć naprawdę armię, która będzie strzegła wyborów, w każdym okręgu wyborczym – zapowiada prezes Prawa i Sprawiedliwości.
– Armia licząca kilkadziesiąt tysięcy osób. I wszędzie muszą być nasi ludzie. To nasze wielkie zadanie, to musi być szerszy ruch. Proszę by już na jesieni podjąć działania zmierzające do powołania takiego ruchu. Tylko wtedy możemy być pewni, że wynik będzie sprawiedliwy – wyjaśnia.
Prezes PiS przestrzega również przed usprawiedliwianiem opozycji. – Poziom oszustwa w Polsce jest taki, że nie mogę się od tych słów odcinać „nie, oni jednak nie są tacy źli”. Oni są naprawdę tacy źli. Kiedyś było trochę lepiej, dziś niestety jest bardzo źle – powiedział.