Ramzan Kadyrow po raz kolejny grozi Europie. Czeczeński przywódca stwierdził, że kraje dążą do zmuszenia Rosji, by ta przeszła od „operacji specjalnej” do „wojny na pełną skalę”. Powiedział też, co powinni zrobić Ukraińcy, by uniknąć wojny.
Ramzan Kadyrow od początku inwazji wspiera Rosję. Jak donosiły media, Czeczenia wysłała na wojnę 12 tysięcy bojowników, którzy mieli tworzyć tzw. oddziały zaporowe. Ich zadaniem miało być powstrzymywanie rosyjskich żołnierzy od ewentualnego odwrotu i unikania starcia z Ukraińcami.
Czeczeński przywódca w swoich wypowiedziach wielokrotnie groził krajom NATO. Nie inaczej było i tym razem. „Europa, ze swoimi oświadczeniami i wsparciem militarnym, dąży do konkretnego celu – zmuszenia Rosji do przejścia od operacji specjalnej do wojny na pełną skalę z użyciem wszystkich rodzajów broni na całej linii frontu. Czy naród ukraiński tego potrzebuje?” – napisał na swoim kanale na Telegramie.
Zdaniem Kadyrowa, Rosja nie obawia się wojny, ponieważ w przeszłości była już gotowa na każdy konflikt. Dodał, że „jest wyjście, aby uniknąć wypowiedzenia wojny przez Rosję”. „Ukraińcy muszą wyjść na ulicę i skopać du*ę skorumpowanemu kierownictwu kraju, które zamiast kopać okopy, podgrzewa wszystkich do bohaterstwa, wysyłając ich na śmierć” – dodał.
Czytaj także: To dlatego Białoruś nie zaatakuje Ukrainy? Ekspert wskazuje na jeden szczegół
Źr.: Do Rzeczy