Jeszcze do niedawna powiązania zmian klimatu i przemysłu wydobywczego były rozpatrywane tylko pod kątem wpływu tej branży na środowisko. Obecnie jednak obserwuje się również odwrotną tendencję – wpływ klimatu na działalność górniczą. Przyglądają się temu eksperci z kilku krajów.
Swoje badania prowadzą w ramach międzynarodowego projektu pn. „Wpływ ekstremalnych zjawisk pogodowych na działalność górniczą” (TEXMIN). W jego ramach m.in. ocenione zostaną wpływy środowiskowe na działające i zlikwidowane kopalnie, spowodowane zarówno krótkoterminowymi ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, jak i długotrwałymi zmianami klimatycznymi.
Kierownik projektu Małgorzata Markowska z Głównego Instytutu Górnictwa tłumaczyła, że choć zmiany klimatu stanowią przedmiot badań naukowców od wielu lat, to – w odniesieniu do przemysłu wydobywczego – ostatnio zmianie uległa optyka prowadzonych prac badawczych.
„Dotychczas badania te rozpatrywane były jedynie pod kątem wpływu działalności wydobywczej na wszystkie elementy środowiska, podczas gdy obserwuje się wpływ zmian klimatu i ich następstwa na działalność przemysłu wydobywczego. Stąd też badania wpływu zmian klimatu na warunki, w których jest prowadzona eksploatacja są również bardzo potrzebne” – mówiła.
Dodała, że podobne badania dotychczas prowadzone były głównie w Kanadzie i Australii. „Istnieje jednak potrzeba prowadzenia badań również w Europie, gdzie także zmiany klimatu objawiające się niejednokrotnie ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi mogą mieć istotny i złożony wpływ na sektor górniczy poprzez oddziaływanie na wszystkie etapy cyklu wydobywczego, w tym planowanie, bieżące i przyszłe działania eksploatacyjne, a także restrukturyzację i likwidację kopalń” – wskazała Markowska.
Przykładowo silne opady deszczu mogą być jednym z istotnych czynników dla stabilności skarp wykopów w górnictwie odkrywkowym. Tak było m.in. w latach 2008, 2009 i 2013 w kopalniach odkrywkowych kwarcu Halterner Sande w Nadrenii Północnej-Westfalii, kiedy osunięcia terenu miały wpływ na powierzchnię 8000 m kw. i spowodowały znaczne straty w działalności górniczej. „Według przeprowadzonych wówczas badań do powstania osuwisk przyczyniły się m.in. zmiany w przepływie wody spowodowane zmianami poziomu wód gruntowych lub zdarzeniami opadowymi, jak również zmiany obciążeń dynamicznych i statycznych skarp wykopu” – wskazała Markowska.
W jej ocenie przewidywanie i reagowanie na występujące ryzyko tego typu skutków jest istotne dla wielu krajów europejskich, w tym głównie regionów górniczych będących w okresie transformacji (tzw. Coal Regions in Transition), jak m.in. Czech, Grecji, Hiszpanii, Niemiec, Polski czy Wielkiej Brytanii.
Dlatego eksperci wymienionych sześciu krajów postanowili przyjrzeć się temu problemowi i opracować narzędzia zarządzania ryzykiem w sektorze wydobywczym, które pozwolą zmniejszyć jego podatność na ekstremalne zjawiska pogodowe; a także opracować strategie monitorowania tego ryzyka.
Projekt rozpoczął się w ubiegłym roku i potrwa do 2022 r. Dotąd eksperci prowadzili identyfikację ekstremalnych zdarzeń pogodowych, które wystąpiły w przeszłości i mogły mieć wpływ na działalność wydobywczą w regionach górniczych objętych projektem np. – jak podała Markowska – w sierpniu 2006 r. w kopalni węgla brunatnego „Konin” O/Jóźwin (woj. wielkopolskie) na skutek bardzo obfitych opadów deszczu została zalana główna pompownia.
„Aktualnie trwają prace analityczne zmierzające do porównania trendów klimatycznych/pogodowych i pogłębionego opisu ekstremalnych zjawisk pogodowych występujących w zagłębiach węglowych, co pozwoli na identyfikację i parametryzację warunków bazowych dla opracowywanych scenariuszy zmian” – podała Markowska.
Kolejnym krokiem będzie opracowanie prognozy przyszłych zmian klimatycznych dla europejskich regionów górniczych z uwzględnieniem różnych scenariuszy oraz opracowanie strategii i rozwiązań, które pozwolą złagodzić wpływ zmian klimatycznych na obszary górnicze. Niektóre z proponowanych działań naprawczych, dotyczące szybów i składowisk odpadów wydobywczych, zostaną przetestowane w skali pilotażowej.
Głównymi odbiorcami efektów projektu są przedsiębiorstwa górnicze. „Wyniki projektu mają zapewnić podjęcie działań zwiększających stabilność działalności górniczej pomimo postępujących zmian klimatu. Poza sektorem górniczym wynikami zainteresowane są gminy górnicze oraz inwestorzy na terenach pogórniczych w Polsce i Europie, dla których ekstremalne zjawiska pogodowe skutkować mogą poważnymi utrudnieniami w normalnym funkcjonowaniu” – podkreśliła Markowska.
„Podjęte w projekcie zamierzenie badawcze wpisuje się w ogólnoświatowe prace i kierunki badań, których głównym celem jest minimalizacja skutków zmian klimatu w różnych dziedzinach życia i gospodarki. Problem ten jest o tyle istotny, że obowiązujące plany adaptacji do zmian klimatu nie uwzględniają rozwiązań dedykowanych sektorowi górniczemu. Projekt dostarczy szerokiej grupie interesariuszy metod i narzędzi, które pozwolą na identyfikację i prognozę zagrożeń związanych z sektorem górniczym wynikających z następstw zmian klimatu” – podsumowała Markowska.
Projekt jest realizowany przez konsorcjum w składzie: Główny Instytut Górnictwa (lider projektu, PL), University of Exeter (UK), Politechnika Śląska (PL), Centre for Research and Technology Hellas (GR), Subterra Ingenieria, S.L. (ES), DMT GmbH & Co. KG (DE), Výzkumný ústav pro Hnědé Uhlí (CZ), Spółka Restrukturyzacji Kopalń S.A (PL) oraz Tauron Wydobycie S.A. (PL).
Jest – jak podano – dofinansowany w ramach Funduszu Badawczego Węgla i Stali (RFCS) oraz z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Oryginalny tytuł projektu brzmi: „The impact of extreme weather events on mining operations” (TEXMIN).
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl, Autorka: Agnieszka Kliks-Pudlik