Komisja Europejska uruchomiła wobec Polski procedurę o naruszenie unijnego prawa w związku z ustawą dyscyplinującą sędziów. – informuje radio RMF FM. KE twierdzi, że nowe przepisy podważają niezależność sędziów, a ponad to, są sprzeczne z zasadą nadrzędności prawa UE.
Procedura, jaką wobec Polski uruchomiła Komisja Europejska, oznacza, że Polska może po raz kolejny zostać pozwana przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. „Państwa członkowskie mogą reformować swój wymiar sprawiedliwości, ale bez łamania unijnych traktatów” – ogłosiła wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova.
Jourova poinformowała, że Komisja Europejska obawia się, że nowe przepisy mogą uderzyć w niezależność sędziów. „Wszczęliśmy dziś postępowanie ws. uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, bo są do tego mocne podstawy prawne. Istnieje wyraźne ryzyko, że przepisy dot. systemu dyscyplinarnego wobec sędziów mogą być wykorzystane m.in. do politycznej kontroli treści orzeczeń sądowych” – powiedziała.”Wirus nie może zabić demokracji” – mówiła Vera Jourova.
Czytaj także: Premier: od 6 maja chcemy otworzyć żłobki i przedszkola
„To europejska sprawa, ponieważ polskie sądy stosują prawo europejskie. Sędziowie z innych krajów muszą mieć zaufanie co do tego, że polscy sędziowie działają niezależnie. To wzajemne zaufanie jest podstawą naszego jednolitego rynku” – dodała Jourova.
Jourova poinformowała również, że Komisja Europejska oczekuje, aby polskie władze zajęły się tą sprawą. „Chciałabym powtórzyć moje zaproszenie dla polskiego rządu do zajęcia się naszymi obawami. Jestem gotowa, w duchu dobrej współpracy, do uczciwego i otwartego dialogu”
Źr. rmf24.pl