Czy to możliwe, że koronawirus pojawił się w Wiśle Kraków? Klub wydał oświadczenie w tej sprawie. Okazuje się, że nie wszyscy okazali się zdrowi, wyodrębniono osoby, które zostaną poddane dalszym badaniom.
We wtorek piłkarze Wisły Kraków mieli rozpocząć treningi. Nie doszło jednak do tego, ponieważ nie u wszystkich testy na koronawirusa wykazały wynik negatywny. U części piłkarzy konieczne będą dodatkowe badania.
Klub wydał oświadczenie w tej sprawie. „W poniedziałek 4 maja przedstawiciele Klubu, w tym sztab oraz zawodnicy, zostali przebadani pod kątem obecności przeciwciał anty-SARS-CoV-2. Po analizie wyników wyodrębniono osoby, które poddane zostaną dodatkowym badaniom w kierunku SARS-CoV-2 w celu uszczegółowienia diagnozy” – czytamy.
W oświadczeniu podkreślono, że drużyna do treningów powróci dopiero po zakończeniu testów. „Testy Real Time RT-PCR zostaną przeprowadzone we wtorek 5 maja, a wyniki będą znane w ciągu 24, najdalej 48 godzin. Oznacza to, że do czasu zakończeniu pogłębionych badań przesiewowych, a w razie konieczności również wymazowych, drużyna będzie trenować indywidualnie w oparciu o wytyczne otrzymane od sztabu szkoleniowego. Powrót do zajęć grupowych nastąpi po uzyskaniu pozytywnej rekomendacji Komisji Medycznej PZPN” – czytamy.
Źr.: Onet