Janusz Korwin-Mikke gościł na antenie TVP Info w programie na żywo. Polityk Konfederacji usłyszał pytanie, czy jego ugrupowanie rozważa połączenie sił z innymi formacjami opozycyjnymi. Odpowiedź posła była tak dosadna, że na jego język uwagę zwrócił nawet sam prowadzący program.
Korwin-Mikke na na antenie TVP Info komentował bieżące wydarzenia polityczne. Padło też pytanie o pytanie o przyszłość jego własnej formacji. „Nie ma planów, żeby połączyć się, czy to z Jarosławem Gowinem, czy to z PSL-em, czy to z Kolacją 276?” – dopytywał dziennikarz prowadzący program.
Czytaj także: Wirusolog o liczbie zakażeń koronawirusem: jesteśmy w okresie stabilizacji
Już sama mina polityka wskazywała, jaka będzie jego odpowiedź. Jednak słowa jakie wypowiedział Korwin-Mikke zaskoczyły dziennikarza TVP. Polityk posłużył się mocnymi słowami.
„Nie, czekamy żeby się wszyscy skompromitowali. Jak to słusznie zauważył, dawno temu, sekretarz PZPR – trzeba ich dopuścić do władzy i niech sk*rwią się jak wszyscy. Niech się dorwą do władzy i niech się sk*rwią” – powiedział Korwin-Mikke.
Dziennikarz TVP nie krył zdumienia tak mocnymi słowami. Postanowił nawet zwrócić uwagę posłowi, aby nie posługiwał się tak wulgarnymi słowami. Korwin-Mikke wyjaśniał w odpowiedzi, że to był jedynie cytat za sekretarzem PZPR.
Czytaj także: Najnowszy sondaż. Spadek PiS, Hołownia umacnia się na drugim miejscu
Źr. nczas.com; twitter