Dziennikarze „Dziennika Gazety Prawnej” podają, że dotarli do projektu dokumentu, który do końca miesiąca Polska musi przedstawić Komisji Europejskiej. Wynika z niego, iż Ministerstwo Finansów nie planuje zmniejszenia podstawowych składek podatkowych w najbliższym czasie. Oznacza to, że nie będzie obniżki VAT-u.
Bez zmiany VAT. W programie konwergencji założono, że w horyzoncie, jaki obejmuje, czyli aż do 2021 r., nie zmienią się podstawowe stawki podatkowe. To zaś oznacza, że zapis o obniżce VAT w obowiązującej ustawie jest już nieaktualny, co zresztą wcześniej sygnalizowali przedstawiciele rządu – podaje „DGP”.
Dziennikarze gazety informują, iż MF jest zadowolone z dotychczasowych efektów uszczelnienia wpływów z VAT, ale nie ma zamiaru go obniżać. Według prowadzonych szacunków w ciągu kolejnych dwóch lat budżet państwa zasili 16,5 mld złotych.
MF nie planuje również znieść limitu składek na ubezpieczenie społeczne. Oznacza to, że chronieni pozostaną ci, którzy generują najwyższe dochody.
Czytaj także: Po tym pytaniu od dziennikarza Beata Szydło zaniemówiła. Premier wprowadzona w spore zakłopotanie [WIDEO]
Z tekstu „DGP” wynika również, że nastąpi „odmrożenie funduszu płac w budżetówce”. Koszt podwyżek to ponad 2 mld zł w 2019 r. Jednak na podstawie obecnych zapisów trudno przesądzać, czy podwyżki będą automatyczne dla wszystkich, czy kwota zwiększenia funduszu będzie elastycznie dzielona przez szefów – piszą dziennikarze.
Cały tekst znajdą państwo W TYM MIEJSCU.
Wyborcze obietnice
Podwyżkę VAT z 22 na 23 proc. wprowadził w 2011 ówczesny premier Donald Tusk. Rozwiązanie to miało być czasowe i obowiązywać tylko do końca 2013 roku. Tusk obiecał Polakom, że z początkiem 2014 roku przywróci normalne stawki (7 i 22 proc.). Termin wielokrotnie przesuwano. W efekcie Tusk obietnicy nie dotrzymał.
Podczas kampanii wyborczej politycy PiS zapowiadali, że VAT obniżą. Wypowiedzi Beaty Szydło na ten temat bez problemu znajdziemy w internecie. Po wpisaniu hasła „Szydło obniżymy VAT” wyskoczył nam m.in. artykuł z portalu finansowego money.pl opublikowany 4 lipca 2015 roku.
Chcemy wprowadzić prawo podatkowe oparte o trzy P: prorozwojowe, przejrzyste, proste. Obniżenie VAT-u do 22 procent, odliczenie pełnych wydatków inwestycyjnych w roku ich poniesienia, czyli 100-procentowa amortyzacja, kwartalna zaliczka podatkowa dla wszystkich podmiotów, VAT płacony na zasadzie kasowej, 15 procent podatku CIT dla małych przedsiębiorstw, zatrudniających co najmniej trzy osoby na umowę o pracę z pensją nie mniejszą niż średnia krajowa, zasada, że w razie wdrożenia innowacji lub uzyskania patentu odlicza się podwójną sumę inwestycyjną i opodatkowanie sklepów wielkopowierzchniowych i banków – mówiła wówczas Szydło.
źródło: Dziennik Gazeta Prawna, SejmLog, wMeritum
Fot. Pixabay