Maciej Damięcki nie żyje – tragiczną wiadomość potwierdzili jego bliscy. Popularnego aktora wspomina wielu artystów. Ewa Szykulska zdradziła, że widziała się z kolegą po fachu zaledwie dwa dni temu…
Maciej Damięcki odszedł w wieku 79 lat. Śmierć swojego ojca potwierdzili Matylda i Mateusz Damięccy. Środowisko artystyczne od wczoraj przesyła bliskim aktora kondolencje. Pojawia się też wiele wspomnień. I trudno się dziwić, bowiem Damięcki był obecny w branży praktycznie od połowy lat 50-tych. Ostatnim jego filmem był „Znachor” z 2023 roku.
Zmarł Maciej Damięcki. Aktorka widziała się z nim 2 dni temu
Wiadomo, że aktor chorował, jednak jego odejście było niespodziewane i zasmuciło wiele gwiazd. – Bardzo mi przykro. Praca na scenie z Maciejem to była niezwykła przygoda. Podobnie jak rozmowy o sztuce i życiu, a jazda z nim samochodem to już osobny rozdział. Wielki smutek dla tych, którzy go znali i dla polskiej kultury – mówił Krzysztof Ibisz.
Na odejście Damięckiego zareagowała także Ewa Szykulska. Artystka w rozmowie z „Faktem” przyznała, iż niedawno widziała się ze zmarłym aktorem, przy okazji badań. Wtedy nie zdawała sobie sprawy, że będzie to ich ostatnie spotkanie. – Uśmiechaliśmy się do siebie dwa dni temu na badaniach… – powiedziała.
Szykulska podkreśliła, że jej pokolenie powoli odchodzi z tego świata. Dopytywana czy będzie pamiętać o wspólnych chwilach z Maciejem Damięckim. – Najwspanialsze rzeczy pod słońcem będę pamiętać – stwierdziła.