Prof. Wojciech Maksymowicz najpierw opuścił Zjednoczoną Prawicę, a w czwartek oficjalnie wstąpił do klubu Polska 2050. Polityczny transfer dosadnie skomentował szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Przypomnijmy, że prof. Wojciech Maksymowicz zapowiedział rezygnację w klubie PiS w połowie kwietnia. Była to reakcja na informacje o neurochrurgicznych eksperymentach medycznych w których rzekomo miało dochodzić do wykorzystywania części płodów ludzkich.
Prof. Maksymowicz kategorycznie zaprzeczył, a kolejnym jego krokiem było odejście z Porozumienia. W maju polityk przestał być formalnie częścią obozu Zjednoczonej Prawicy. Fakt ten błyskawicznie wykorzystał Szymon Hołownia.
W czwartek media obiegła wiadomość, że prof. Maksymowicz dołączy do koła Polska 2050.
Od rana same fasynujące wieści z polskiej polityki: Maksymowicz przechodzi do Hołowni, Hołownia otwiera sklep, Bielan kłóci się z Gowinem i gdzies pójdzie ale gdzie powie później, Tusk może wróci do PO, a może nie, lewica chce zlikwidować IPN… Pozwólcie, że zajmę się czym innym
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) May 20, 2021
O komentarz w tej sprawie poproszony został wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Szef klubu PiS w rozmowie z dziennikarzami nie wyglądał na zmartwionego. – To mała strata dla wszechświata – stwierdził.
– Właściwie nie dziwię się panu Hołowni, który rozpaczliwie zbiera co się da z Sejmu, żeby zbudować jakąś własną reprezentację. To dość przykro wygląda, no ale taka jest polityka – dodał.