Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego prof. Grzegorz Gielerak w rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że bardzo szybko maseczki powinny nie być obowiązkowe na świeżym powietrzu. Ekspert wskazał dokładny termin, który w jego ocenie byłby najdogodniejszy do zniesienia tego obostrzenia.
Prof. Gielerak zastrzega, że wszystkie decyzje w tej kwestii należy rozpatrywać z punktu widzenia sytuacji epidemicznej. Przyspieszenie szczepień i malejąca liczba zakażeń daje nadzieję, że maseczki nie będą obowiązkowe już bardzo szybko.
Czytaj także: Adam Niedzielski zarejestrował się na szczepienie. Wiadomo, jaką szczepionką
Ekspert podkreślił, że przyspieszenie programu szczepień w Polsce jest bardzo ważne. Wskazał, że od tego też zależy, w jak szybkim tempie uda się osiągnąć wyszczepienie populacyjne i co za tym idzie odporność populacyjną.
Maseczki nieobowiązkowe już po weekendzie majowym?
„Drugi element, to na ile – mimo wszystko – będziemy się w dalszym ciągu racjonalnie zachowywać. Pamiętajmy, że żadna szczepionka nie daje 100 proc. gwarancji, że się nie zachoruje. Dopóki więc sytuacja epidemiczna się w pełni nie ustabilizuje, dopóty powinniśmy stosować zasadę DDM, oczywiście z daleko posuniętym racjonalizmem zachowania” – powiedział.
Prof. Gielerak wskazał również termin, po którym maseczki na zewnątrz nie będą już potrzebne. „Myślę, że po weekendzie majowym, to jest bardzo dobry czas, kiedy będzie można zrzucić maski w zewnętrznej przestrzeni” – wskazał.
Czytaj także: Maseczki mogą być szkodliwe? Legendarny lekarz krytykowany
Pytany, czy jesteśmy gotowi na otwarcie gospodarki i m.in. ogródków restauracyjnych, prof. Gielerak odparł, że tak. „Pora roku będzie nam tu zdecydowanie sprzyjać” – dodał.
Nowe zakażenia
W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 9 505 nowych potwierdzonych przypadkach zakażeń. Niestety nadal utrzymuje się wysoka liczba zgonów, do których przyczynił się koronawirus. W najnowszym raporcie poinformowano o 513 przypadkach śmiertelnych. „Z powodu #COVID19 zmarło 136 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 377 osób” – precyzuje ministerstwo.
Łącznie od początku pandemii na terenie Polski zanotowano dotąd 2 751 632 potwierdzone przypadki zakażeń. Koronawirus przyczynił się do śmierci 65 222 osób.
Źr. „Super Express”; RMF FM
