Jeden prosty ruch wystarczy, by partia rządząca poprawiła notowania? Prof. Kazimierz Kik w rozmowie z „Super Expressem” zwrócił uwagę, że może być to modyfikacja programu 500 plus. O co konkretnie chodzi?
Do wyborów pozostało pół roku. Sondaże chyba nigdy wcześniej nie były tak niezgodne. Z jednej strony, te sympatyzujące z władzą wskazują, iż Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na samodzielną większość, po drugiej są te związane ze środowiskami opozycyjnymi, które sygnalizują, iż koniec rządów Jarosława Kaczyńskiego jest praktycznie przypieczętowany.
Ostatnio temat sondażowych wyników powrócił za sprawą kontrowersyjnej publikacji „Gazety Wyborczej”. Z zaprezentowanych badań wynika, że opozycja miałaby samodzielną większość w przypadku startu z jednego, silnego bloku anty-PiS.
Modyfikacja programu 500 plus kluczem do sukcesu PiS? Ciekawa opinia…
Choć wspomniane badanie jest krytykowane przez ekspertów, to jednak niektórzy spekulują, że PiS nie stoi jeszcze na straconej pozycji. Kluczem do zwycięstwa mogłaby być reforma sztandarowego programu rządzących – Rodzina 500 plus.
Z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „SE” wynika, że aż 70 procent z ankietowanych stwierdziło, iż podwyższenie tego świadczenia pomoże PiS wygrać jesienne wybory parlamentarne.
Z taką opinią zgadza się prof. Kazimierz Kik. – Elektorat PiS biednieje przez wojnę dlatego 1000 plus na pewno pomogłoby partii Kaczyńskiego w zwycięstwie nad PO – powiedział politolog.
O tego typu planach mówił nawet Ryszard Petru. Co ciekawe, przedstawiciele rządu dementują pomysł.- Nie pracujemy nad waloryzacją 500 plus. Ryszard Petru wie lepiej co planuje PiS? Dla nas liczy się kompleksowe wsparcie dla rodzin. Na ten moment nie pracujemy nad zmianami – powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg w rozmowie z Radiem ZET.