Andrzej Morozowski wprawił w zdumienie Samuela Pereirę. Szef portalu TVP Info opublikował fragment programu „Tak jest” TVN24. – Morozowski na antenie TVN bez skrępowania wybiela PRL – napisał.
Wypowiedź dziennikarza TVN miała miejsce w środowym wydaniu programu „Tak jest”. Andrzej Morozowski przyznał, że kilkadziesiąt lat po tym, jak upadł komunizm, zaczynamy powoli inaczej oceniać ten okres historii naszego kraju.
– Zaraz po 1989 r. właściwie w czambuł potępiano różne lewicowe ruchy. A teraz jednak zaczęły się pojawiać publikacje, w których przeczytamy: „a to nie było takie złe. A to nie było takie złe. A tamto stworzono za czasów komuny” – mówił Morozowski.
– Gdyby do władzy po wojnie doszła prawica, no taka londyńska, to pewnie nie byłoby tego. Nie byłoby takiej walki z analfabetyzmem, takiej elektryfikacji i zapewne jeszcze kilku innych rzeczy. Ale ja mówię, musiało minąć ponad 30 lat, żeby ktoś usiadł i zaczął pisać takie rzeczy – dodał.
Opinia dziennikarza TVN wprawiła w zakłopotanie Samuela Pereirę. „Wiele razy dzieci komunistów, którzy mordowali/prześladowali Polaków tłumaczyły nam, że to nieważne jakich mają rodziców, bo liczy się teraz. Gdy to „teraz” przychodzi, okazuje się, że wciskają ludziom do głów to samo, co wynieśli z domu” – napisał szef portalu tvp.info.
Syn działacza KPP i urzędnika w Ministerstwie Bezpieczeństwa, red. Andrzej Morozowski na antenie TVN bez skrępowania wybiela PRL, wciska widzom, że to dzięki sowieckim najeźdźcom (!) Polska nie jest dziś zacofana i niezelektryfikowana.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) December 22, 2021
Zauważył @MarcinMamon pic.twitter.com/flN41FalwG