Na najpilniejsze potrzeby instytutów Polskiej Akademii Nauk nadal brakuje ok. 129 mln zł – powiedział PAP prezes PAN prof. Jerzy Duszyński. Do tej pory prezes PAN nie wskazał na systemowe rozwiązania, gwarantujące płynność finansową PAN – ocenił wiceszef MEiN Włodzimierz Bernacki.
Prezes PAN prof. Jerzy Duszyński poinformował PAP, że w ubiegły czwartek odbył spotkanie w resorcie edukacji i nauki w sprawie podniesienia subwencji na działalność instytutów PAN.
„Po raz kolejny poprosiliśmy o fundusze, które pozwoliłyby instytutom PAN na uniknięcie kryzysu finansowego związanego z tym, że mają subwencję statutową praktycznie na niezmienionym poziomie od kilku lat” – przekazał PAP prof. Duszyński. Wyliczał, że kwoty subwencji były następujące: 689 mln w 2018 r., 702 mln – w 2019 r., 747 mln – w 2020 r. i 749 mln – w 2021 r. Z kolei w 2022 r. subwencja ta wyniesie ponad 801 mln zł, będzie zatem zwiększona o ponad 55 mln, co wynika z komunikatu ministra edukacji i nauki z 6 maja br.
„Na najpilniejsze potrzeby instytutów, tak aby zapobiec ich zapaści finansowej, potrzebujemy (dodatkowych – PAP) 184 mln zł rocznie” – oszacował prof. Duszyński. Oznacza to, że nadal – według szacunków kierownictwa PAN, brakuje dodatkowych ok. 129 mln zł, bo w tym roku przyznano dotację wyższą od ubiegłorocznej o ponad 55 mln zł.
„Ale nie chodzi o to, żeby przetrwać, ale też żeby się rozwijać” – powiedział prof. Duszyński. I dodał, że z szacunków PAN wynika, że gdyby na działalność instytutów udało się uzyskać dodatkowe ok. 300 mln zł to – jak zapewnił prof. Duszyński – realizowałyby bardzo obiecujące projekty naukowe.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej PAP zapytała wiceszefa MEiN Włodzimierza Bernackiego o ubiegłotygodniowe spotkanie, dotyczące podniesienia subwencji dla instytutów PAN.
„Co do finansowania, pan minister Czarnek podobnie jak ja, a przede wszystkim pan minister Czarnek, zwrócił się do prezesa Duszyńskiego, aby wykazał i wskazał na takie rozwiązania, które będą miały charakter systemowy i zagwarantują płynność finansową PAN, w tym szczególnie w części związanej z instytutami badawczymi. Niestety, do chwili obecnej pan prezes nie przedstawił tego rodzaju dokumentu, natomiast my możemy jedynie ze strony ministerstwa deklarować, że będziemy robili wszystko, aby status materialny pracowników PAN, zwłaszcza instytutów badawczych, był coraz to lepszy” – zapewnił wiceminister.
Bernacki dodał, że w obecnie „jesteśmy przed zasadniczą reformą PAN.”
„Jesteśmy też w bezpośrednim kontakcie z dyrektorami instytutów badawczych. Wydaje się, że czymś niezbędnym i koniecznym jest dokonanie tego, co dokonało się w całej Polsce po ’89 roku, natomiast w PAN – niestety nie” – ocenił. Dodał, że celem resortu jest demokratyzacja struktur PAN.
Prof. Duszyński przekazał PAP, że dyrektorzy instytutów są zobowiązani do tego, żeby każdy pracownik miał zapewnioną co najmniej pensję minimalną. To z kolei sprawia – jak podkreślił – że niezwykle spłaszcza się struktura wynagrodzeń w instytutach i różnice między najniższym a najwyższym wynagrodzeniem są już minimalne.
„W przypadku pewnych instytutów udało się nam wywalczyć dodatkowe wsparcie finansowe z ministerstwa, ale dla większości instytutów poziom subwencji był od kilku lat na stałym poziomie. A w ostatnim czasie zmieniły się znacząco ceny energii i koszty pensji minimalnej” – zaznaczył prezes PAN.
„Trudna sytuacja finansowa instytutów PAN sprawia, że z niepokojem patrzymy na procedowany obecnie w Sejmie projekt Ustawy o Międzynarodowej Akademii Kopernikańskiej. Zamiast wzmacniać już działające instytucje naukowe, w tym Polską Akademię Nauk, która jest w strukturze nauki w Polsce merytorycznie czołową instytucją, próbuje się budować instytucję nową – +neoAkademię+” – stwierdził prof. Duszyński.
Wysokość miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego w instytutach PAN określono w ustawie o PAN. Obecnie wysokość minimalnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego dla profesora tytularnego w instytutach PAN wynosi 6410 zł. Profesor instytutu – według ustawy – zarabia nie mniej niż 83 proc. wynagrodzenia profesora (a więc 5320 zł), a adiunkt nie mniej niż 73 proc. (4679 zł). Minimalne wynagrodzenie zasadnicze w jednostce naukowej dla pozostałych pracowników naukowych powinno wynosić nie mniej niż 50 proc. wynagrodzenia profesora.
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl, Autor: Szymon Zdziebłowski