Policjanci z grupy SPEED zatrzymali dwóch motocyklistów, którzy jechali bez tablic rejestracyjnych. Okazali się nimi nastolatkowie w wieku 19 i 16 lat. Co gorsza, nie mieli też uprawnień do kierowania takimi pojazdami i uciekali. Nie było to rozsądne, bo policjanci nie dali im żadnych szans. Popisy motocyklistów zarejestrowała kamera policyjnego radiowozu, a nagranie w sieci opublikowali sami mundurowi.
W minioną sobotę, pod Łyskami, kamera nieoznakowanego radiowozu policjantów z grupy Speed, nagrała niebezpieczną jazdę młodych motocyklistów. Nastolatkowie wybrali się na przejażdżkę drogą serwisową, wzdłuż ekspresowej „ósemki”. Policjanci nabrali podejrzeń, więc postanowili skontrolować dwa poruszające się bez tablic rejestracyjnych motocykle.
Czytaj także: Zdemolowała stację autem. Wiadomo, co powiedziała śledczym
Na widok policji, nastolatkowie nie zważając na sygnały świetlne i dźwiękowe, zaczęli uciekać. W czasie ucieczki, wykonywali niebezpieczne manewry i mieli trudności z opanowaniem jednośladów. Jeden z uciekinierów stracił panowanie nad motocyklem i wywrócił się. Okazał się nim 19-latek. Drugi 16-latek, po chwili też był w rękach policjantów.
Nastolatkowie szybko wpadli w ręce policji
Mundurowi opublikowali w sieci nagranie zarejestrowane kamerą umieszczoną w radiowozie. Na materiale widać, że nastolatkowie wykonują dość niebezpieczne manewry. To nie mogło się skończyć dobrze.
Podczas kontroli okazało się, że obaj są mieszkańcami gminy Juchnowiec Kościelny i nie posiadają wymaganych uprawnień do kierowania motocyklami. 19-latek będzie odpowiadał za popełnione przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Losem młodszego zajmie się sąd rodzinny.
Czytaj także: Dzik zaatakował w centrum Zabrza. Zastrzelili go policjanci