Mateusz Parys, jeden z użytkowników Twittera, zauważył ciekawą prawidłowość obowiązującą w serwisie Google. Okazuje się, że po wpisaniu w popularną wyszukiwarkę niektórych haseł, wyniki wyszukiwania są zgoła odmienne od oczekiwanego rezultatu. „To pisanie historii na nowo” – twierdzi internauta.
Parys opublikował na swoim profilu kilka haseł, których wpisanie w wyszukiwarkę sprawia, iż otrzymamy zafałszowany rezultat. Wśród nich znajdują się frazy takie jak: „Happy white american child”, „European history people”, czy „European history art”.
Sprawdzamy:
HAPPY WHITE AMERICAN CHILD
EUROPEAN HISTORY PEOPLE
EUROPEAN HISTORY ART
Dziwne, nieprawdaż?
Zdaniem Parysa nietypowe zachowanie wyszukiwarki Google przy wpisywaniu tych haseł to przejaw „inżynierii społecznej” oraz sposób „pisania historii na nowo”.
Hej, powpisujcie sobie te hasła w Google’a. To dopiero ciekawa inżynieria społeczna i pisanie historii na nowo. I to pełną gębą… @Google pic.twitter.com/g8odXNEzEu
— Mateusz Parys (@parysmat) 17 sierpnia 2017
Wydaje nam się, że gros ludzi na kuli ziemskiej nie ma uprzedzeń wynikających jedynie z koloru skóry i naprawdę nie trzeba zakłamywać historii, by w ten sposób uczyć szacunku do przedstawicieli innych ras. Oczywiście zdarzają się przypadki bezmyślnego rasizmu, jednak z całą pewnością są to, patrząc na problem w skali świata, sytuacje marginalne. Do tego wbrew obiegowej opinii, obowiązujące w dwie strony.
Należy zwrócić również uwagę na fakt, iż pracownicy Google najwidoczniej zapomnieli o podstawowej funkcji, którą ma pełnić ich wyszukiwarka. Ludzie wklepują do niej rozmaite hasła po to, by uzyskać konkretnie informacje, które pomogą im uzupełnić wiedzę lub rozwiązać określony problem. W tym przypadku otrzymują po prostu fałszywy wynik.
Domyślamy się, iż to sprawka jakiegoś odpowiednio zmodyfikowanego algorytmu, ale wypadałoby to jak najszybciej naprawić. Nie wprowadzajmy ludzi, często młodych i głodnych wiedzy, w błąd. Mówi się, iż to właśnie braki w edukacji są przyczyną nieuzasadnionej agresji oraz niechęci wobec przedstawicieli innych ras. A z tym, jak się domyślamy, Google chce walczyć.
źródło: Twitter/parysmat
Fot. Google/screen