Senat RP odrzucił ustawę o podwyżkach dla polityków. Nagła zmiana podejścia przez opozycję zdziwiła szefa klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Terleckiego. – Chciałem wyjaśnić, że inicjatorami podjęcia tego tematu była opozycja. Myśmy się na to zgodzili – powiedział na konferencji prasowej w Senacie.
W poniedziałek wieczorem Senat przyjął uchwałę ws. odrzucenia ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie wynagradzania osób sprawujących funkcje publiczne oraz o zmianie ustawy o partiach politycznych. Uchwałę poparło 48 senatorów, przeciw było 45 i nikt nie wstrzymał się od głosu.
Senat podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie wynagradzania osób sprawujących funkcje publiczne oraz o zmianie ustawy o partiach politycznych.
— Senat RP ?? (@PolskiSenat) August 17, 2020
?ZA: 48
?PRZECIW: 45
⚪️WSTRZYMAŁO SIĘ: 0
?Druk: https://t.co/bZ7owzi6Re
Decyzja Senatu jest pokłosiem kontrowersji, jakie wzbudził projekt podwyżek dla polityków. Pod koniec ubiegłego tygodnia pomysł poparł Sejm przytłaczającą większością głosów. W głosowaniu wzięły udział wszystkie frakcje: PiS (226 – za, 2 – wstrzymało się), KO – (100 – za, 9 – przeciw, 12 – wstrzymało się), Lewica (39 – za, 7 – przeciw, 1 – wstrzymał się), PSL – Kukiz’15 (20 – za, 6 przeciw) i Konfederacja (11 – przeciw).
Terlecki: To opozycja chciała, żebyśmy to zrobili teraz
Zaraz po zakończeniu głosowania w izbie wyższej parlamentu senatorom pogratulował Borys Budka. Na korytarzach Senatu pojawił się także przedstawiciel partii rządzącej – Ryszard Terlecki. Wicemarszałek Sejmu zdradził, że tzw. ustawa podwyżkowa została zainicjowana przez opozycję.
„Chciałem wyjaśnić, że inicjatorami podjęcia tego tematu była opozycja. Myśmy się na to zgodzili. Przez kilka dni prowadziliśmy na ten temat rozmowy. To opozycja chciała, żebyśmy to zrobili teraz, w połowie sierpnia, żeby nie przeciągać tej sprawy na wrzesień” – powiedział Terlecki.
„To opozycja chciała, żeby do tej ustawy dodać jeszcze parę elementów poprawiających sytuację posłów i senatorów – trzynaste wynagrodzenie” – dodał.
Terlecki dał do zrozumienia, że po odrzuceniu ustawy przez Senat projekt nie uzyska także aprobaty Sejmu. „Po głosowaniu w Senacie projekt kończy swoją historię” – stwierdził.
Źródło: Twitter, Senat RP, wprost.pl