Chciałem zapytać co to znaczy w wolnych mediach? Są w Polsce inne media? – zastanawiał się eurodeputowany PiS Adam Bielan w czwartkowym programie „Kropka nad i”. Polityk zareagował tak na oryginalne rozpoczęcie rozmowy przez Monikę Olejnik.
Witam w wolnych mediach – powiedziała dziennikarka TVN24, rozpoczynając rozmowę z Adamem Bielanem. Europoseł PiS natychmiast zareagował, dopytując, co prowadząca ma na myśli. – Wolne media to są takie media, na których łapy nie trzymają politycy. Tylko to są media, które sprawdzają polityków – odparła Monika Olejnik. Bielan odpowiedział dziennikarce TVN24 jedynie uśmiechem.
Podczas programu poruszono temat negocjacji rekonstrukcji rządu. – Na Nowogrodzkiej trwa spotkanie liderów Zjednoczonej Prawicy, szefów trzech partii, które tworzą ZP i pana premiera Mateusza Morawieckiego – poinformował Bielan.
Polityk przekonuje, że jest to pierwsze z serii spotkań, których owocem ma być kompromis ws. kształtu nowego gabinetu Mateusza Morawieckiego. – Będą się odbywały w najbliższych tygodniach – stwierdził.
Bielan odniósł się do pozycji lidera Porozumienia Jarosława Gowina, który według medialnych doniesień zamierza wrócić do rządu. – On musi najpierw sam podjąć decyzję, że chce do rządu wrócić. Domyślam się, że tak, że będzie chciał do rządu wrócić. Muszą się zakończyć negocjacje w ramach Zjednoczonej Prawicy – podkreślił gość Moniki Olejnik.
Bielan zauważył, że obóz rządzący ma przed sobą trzy lata ciągłych rządów bez wyborów. W jego ocenie żadna formacja w ciągu najbliższego dziesięciolecia nie będzie miała takiego komfortu.
W kontekście rekonstrukcji, Bielan odniósł się do hipotezy wcześniejszych wyborów parlamentarnych. – Te scenariusze są absurdalne. Każdy z polityków Zjednoczonej Prawicy, który chciałby dostać więcej w wyniku przyspieszonych wyborów, najprawdopodobniej straci. (…) Wyborcy czegoś takiego by nam nie wybaczyli – stwierdził.
Źródło: TVN24