Premier Węgier Viktor Orban niechętnie podchodzi do sankcji nakładanych na Rosję. W wywiadzie dla państwowego radia powiedział, że jest to „broń obosieczna” i w wojnie gospodarczej z Rosją ucierpi cała Europa.
Węgry od początku niechętnie podchodziły do sankcji. Ostatecznie dołączyły do pozostałych krajów Unii Europejskiej i nałożyły je na Rosję. Jednocześnie w poniedziałek tamtejszy minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto przekazał, że władze nie zgodzą się na tranzyt broni dla Ukraińców.
W piątek w wywiadzie dla państwowego radia Viktor Orban nie ukrywał, że sceptycznie podchodzi do kwestii sankcji. „Mają swoją cenę, a my wkrótce zapłacimy tę cenę” – stwierdził, zaznaczając jednocześnie, że to dopiero początek kryzysu.
Orban zaznaczył, że w wojnie gospodarczej z Rosją ucierpi cała Europa. Jego rząd musi teraz pracować nad uniknięciem bezpośrednich skutków nakładania gospodarczych kar na Rosję.
Czytaj także: Prezydent Kazachstanu rozmawiał z Władimirem Putinem. Ujawnił, co mu powiedział
Żr.: WP