Państwowa spółka PGE usunęła swoje logo ze strony internetowej portalu dorzeczy.pl, należącej do tygodnika „Do Rzeczy”. Wszystko ze względu na kontrowersyjny obrazek, który na portalu zamieścił rysownik, Cezary Krysztopa.
Rysunek, który Krysztopa zamieścił w serwisie dorzeczy.pl nosi tytuł: #PolishHolocaust. Widzimy na nim trzy postacie: klęczącego Polaka oraz dwóch mundurowych, jednego z gwiazdą Dawida, a drugiego z gwiazdą bolszewicką, który mierzą mu w głowę z pistoletów. Jest to oczywiste nawiązanie do filmu, który kilka dni temu wypuściła jedna z żydowskich organizacji w USA. Osoby występujące w spocie kilkukrotnie wypowiadały frazę: Polish Holocaust.
Swoim rysunkiem Krysztopa chciał pokazać, że w polskiej historii Żydzi również mordowali Polaków, m.in. pracując w komunistycznych służbach bezpieczeństwa.
Grafika wywołała jednak spore kontrowersje. Skrytykowali ją niektórzy publicyści, którzy twierdzili, że ma ona antysemicki wydźwięk. Doszło nawet do tego, że swoje logo z dorzeczy.pl usunęła państwowa spółka PGE. Portal wirtualnemedia.pl podaje, że choć logotyp został usunięty z witryny po publikacji rysunku, to władze spółki tłumaczą to wygaśnięciem umowy z wydawcą „Do Rzeczy”. Dotyczyła ona materiałów wideo o tematyce historycznej.
Głos w całej sprawie zabrał również Krysztopa, który zamieścił wpis na Twitterze. Słuchajcie. I żeby było jasne, w dupie mam „antysemickie pałki”, ale tak jak pisałem sto razy wcześniej: Żydzi podlegają takiej samej krytyce jak inni, ale nie uważam, żeby czyjąś wadą a priori było to, że urodził się Żydem – napisał rysownik.
Słuchajcie. I żeby było jasne, w dupie mam „antysemickie pałki”, ale tak jak pisałem sto razy wcześniej: Żydzi podlegają takiej samej krytyce jak inni, ale nie uważam, żeby czyjąś wadą a priori było to, że urodził się Żydem
— Pan Cezary Krysztopa ??? (@cezarykrysztopa) 23 lutego 2018
źródło: wirtualnemedia.pl, Twitter
Fot. YouTube/PGE, dorzeczy.pl
