To może być prawdziwy przełom w walce z rakiem. Badacze z niemieckiego instytutu dowiedli, że da się wykorzystać plemniki w celu leczenia nowotworu w kobiecym układzie rozrodczym. Na łamach czasopisma „ACS Nano” opisali, jak wykorzystali je w testach laboratoryjnych do transportowania leku na raka bezpośrednio do guza szyjki macicy.
Rak szyjki macicy to nowotwór, który odpowiednio wcześnie wykryty jest całkowicie uleczalny. Niestety stosowana w większości przypadków chemioterapia na tyle osłabia organizm, że konieczne jest zmniejszenie dawki leku. Niemieccy badacze opracowali sposób, który pozwala aplikować lek bezpośrednio w zmienione komórki.
Mariana Medina-Sánchez i współpracownicy z Leibniz Institute for Solid State and Materials Research-Dresden postanowili wykorzystać plemniki jako alternatywny do wcześniejszych nośnik leków.
Czytaj także: Rak trzustki: Nowotwór, który daje 10 proc. szans na przeżycie 5 lat
W trakcie badania plemniki zostały wypełnione doksorubicyną, czyli antybiotykiem o działaniu cytostatycznym, prowadzącym do śmierci komórek. Za pomocą pola magnetycznego silnik hybrydowy plemnika był prowadzony do wyhodowanego w laboratorium guza komórek raka szyjki macicy. Gdy ramiona szelek dotarły do guza, otwierały się, uwalniając plemniki. Te następnie „wpadały” do guza, zespalały jego błonę z komórką nowotworową i uwalniały antybiotyk.
Jak się okazało, udało im się w ten sposób zabić 87 proc. komórek rakowych szyjki macicy w ciągu 3 dni.
Źródło: wprost.pl, tech.wp.pl