Wraz z początkiem 2014 roku akcyza na wódkę wzrosła o 15 procent. Zmiana zaowocowała najgorszym rokiem branży spirytusowej w historii oraz spadkiem produkcji aż o 20 procent.
Znacząca podwyżka opłat była tłumaczona przez Ministerstwo Finansów brakiem tego typu działań w kilku ostatnich latach. 15-procentowy wzrost akcyzy w przełożeniu na ceny rynkowe przyniósł podwyżkę ceny półlitrowej butelki o około 2 złote. Celem był wzrost wpływów do budżetu państwa, który wstępnie szacowano na 780 milionów złotych.
Czytaj także: Droższy prąd z początkiem 2015 roku
Czytaj także: Krzywa Laffera w praktyce: Straciliśmy na podwyżce akcyzy od wódki i papierosów
Na początku roku sprzedaż spadła dramatycznie. Świadomi nadchodzącej podwyżki cen hurtownicy postanowili zwiększyć posiadane zapasy wódki na starej akcyzie. W efekcie pierwszy miesiąc 2014 roku przyniósł produkcję niższą aż o połowę! Potem przyszło oczywiście lekkie odbicie, które jednak nie zdołało znacząco poprawić wyników dla całej branży.
Oczywiście cała sytuacja osłabiła również sprzedaż. O ile w miarę dobrze poradziły sobie sklepy dyskontowe, to już sprzedaż w małych i średnich sklepach spadła o 10 procent, a to właśnie tego typu podmioty są najistotniejszym kanałem dystrybucji alkoholi.
Czytaj także: Węgry: Handel w niedzielę zakazany
Słabsze wyniki branży spirytusowej to jeden efekt podwyżki akcyzy. Drugim, niemal nieodłącznym elementem takich zmian, jest rozrost szarej strefy. Zdaniem Maciej Ptaszyńskiego, dyrektora generalnego Polskiej Izby Handlu, znaczący spadek sprzedaży alkoholi bywa decydującym ciosem dla małych sklepów. Z tego powodu pracę może stracić kilka, a nawet kilkanaście tysięcy osób w skali całego kraju. Część z nich zasili szarą strefę.
Zbyt wysoka akcyza na alkohol zawsze powoduje przesunięcie sprzedaży do szarej strefy – przekonuje Ptaszyński.
Branża spirytusowa nie jest odosobnionym przypadkiem. Podobnie sytuacja wygląda na rynku tytoniowym. Ze względu na podwyżki akcyzy w ostatnich latach ceny papierosów wzrosły bardzo wyraźnie, co stało się motorem napędowym dla wzrostu szarej strefy. W efekcie sprzedaż papierosów w październiku 2014 roku była niższa aż o 15 procent w zestawieniu z analogicznym okresem rok wcześniej. W sierpniu spadek ten sięgnął nawet 17 procent.
Źródło: Wyborcza.biz
Fot: Commons Wikimedia