Co najmniej do 18 kwietnia zamknięte pozostaną nie tylko szkoły, ale również żłobki i przedszkola. Dalsze decyzje rządu mamy poznać jeszcze w tym tygodniu. Dziennikarze RMF FM zauważyli, że w rozporządzeniu dotyczącym zasiłku opiekuńczego pojawiła się informacja, która może świadczyć o tym, że obostrzenia zostaną przedłużone.
Zamknięcie szkół, przedszkoli i żłobków, a także fryzjerów, kosmetyczek czy wielkopowierzchniowych sklepów meblowych i budowlanych to obostrzenia, które rząd ogłosił od 27 marca. Początkowo obowiązywały one do 9 kwietnia, ale zostały przedłużone do 18 kwietnia. Jak będzie dalej? Decyzję mamy poznać w tym tygodniu.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji dziennikarzy RMF FM, decyzję rządzący uzależniają przede wszystkim od dynamiki wzrostu liczby chorych pacjentów w szpitalach oraz liczby zajętych łózek covidowych. Podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski wyraził nadzieję, że w jeszcze w kwietniu uczniowie klas I-III będą mogli wrócić do nauki stacjonarnej.
Wciąż nie wiadomo również, co z przedszkolami i żłobkami. Jak zauważyli dziennikarze RMF FM, rząd wysłał pewien „sygnał”, który może świadczyć o tym, że obostrzenia zostaną przedłużone. W rozporządzeniu dotyczącym zasiłku opiekuńczego pojawiła się informacja, że jego wypłacenie wydłużono do 25 kwietnia. Może to świadczyć o tym, że rządzący rozważają opcję przedłużenia obowiązujących obostrzeń o kolejny tydzień.
Czytaj także: Ponad 20 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem. Wysoka liczba zgonów również w weekend
Źr.: RMF FM