Wielka niespodzianka dla miłośników serialu „Ranczo”. Już niebawem słynna produkcja znajdzie się na platformie Netflix. Co więcej, dziennikarze „Super Expressu” donoszą o szansach na nowy sezon!
Serial „Ranczo” to z pewnością jedna z najbardziej udanych produkcji Telewizji Polskiej ostatnich dekad. Choć emitowano go w latach 2006-2016, to nadal cieszy się wielką popularnością.
Dostrzegł to najwyraźniej serwis Netflix. Platforma ogłosiła, że produkcja TVP wejdzie w skład nowości dostępnych dla użytkowników w grudniu. Z komunikatu wynika, że serial zostanie udostępniony od środy, 16 grudnia.
Serial „Ranczo” niedługo dostępny na Netflix. Jest jeszcze jedna ciekawa wiadomość dla fanów…
Jeszcze w 2019 roku otwarcie mówiono o wznowieniu serialu TVP. Jednak plany twórców pokrzyżowała śmierć Pawła Królikowskiego, który grał rolę Kusego. Nieoficjalnie wiadomo, że miał on pełnić jedną z kluczowych ról w nowych odcinkach. Wraz z jego śmiercią projekt został zawieszony.
– W scenariuszu bardzo wiele scen przeznaczonych było właśnie dla Pawła. Był jednym z motorów fabuły, jego zachowanie miało – zwłaszcza w drugiej części filmu – napędzać akcję. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek mógł zastąpić go w roli Kusego – powiedział Wojciech Adamczyk w czerwcowej rozmowie z Onet.pl.
Jednak w ostatnim czasie pojawiło się światełko w tunelu. „Super Express” donosi o możliwości wznowienia serialu. – Nigdy się nie mówi nigdy. Być może kiedyś jeszcze jakiś projekt związany z „Ranczem” się pojawi. Tego nie wiem. Widzowie bardzo na to czekają – powiedział Adamczyk, cytowany przez se.pl.
– My też chcielibyśmy spotkać się w naszej ranczowskiej rodzinie, ale to musi być zupełnie inny projekt, coś nowego – dodał. Według ustaleń „Super Expressu” produkcja rozważa wznowienie serialu już w 2021 roku.