W Telewizji Polskiej rozpoczęła się szósta edycja programu „Rolnik szuka żony”. Po pierwszym odcinku część widzów nie kryła zażenowania zachowaniem uczestników. Niejednokrotnie negatywnie wypowiadali się oni na temat kandydatek.
„Rolnik szuka żony” już od lat cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Nic więc dziwnego, że Telewizja Polska nie zwalnia tempa i produkuje kolejne edycje show. Rozpoczynającą się właśnie szóstą edycję znów poprowadzi Marta Manowska.
W pierwszym odcinku programu uczestnicy czytają listy od kandydatek. Swoje listy otrzymało pięciu rolników: Seweryn, Adrian, Jakub, Sławomir i Waldemar. Ich komentarze na temat kandydatek były jednak bardzo niewybredne, co nie spodobało się wielu widzom. Jeden z uczestników, Waldemar, wprost stwierdził, że spodziewał się młodszych kandydatek i w pewnym momencie nawet poprosił o przerwę w nagraniach.
O tym, że zachowanie uczestników nie spodobało się wielu widzom, świadczą komentarze zamieszczane w mediach społecznościowych. Niektórzy sugerowali, że biorący udział w programie mężczyźni powinni najpierw spojrzeć w lustro zanim zaczną szukać kandydatek na małżonki wśród modelek. „Panowie chyba czekają na listy od samych modelek, polecam lustro, a później proszę zacząć stawiać wizualne wymagania” – czytamy wsród komentarzy.
Widzowie: To „Rolnik szuka żony” czy „Rolnik szuka modelki”?
To oczywiście nie jedyny komentarz. Jedna z internautek zwróciła uwagę, że po zobaczeniu niektórych zdjęć uczestnicy nawet nie czytali listów. „Wszystko fajnie, ale wkurza mnie to, że panowie widząc niektóre zdjęcia nawet nie czytają listu… Ja rozumiem, że nie wszystkie panie muszą się podobać, ale z szacunku właśnie do tych kobiet powinni przeczytać, choć zajrzeć do tych słów, które one pod wpływem na pewno dużych emocji wylały na papier, by Panowie mieli co czytać” – napisała.
W innym komentarzu czytamy, że rolnicy mają większe wymagania niż koledzy z miasta. „To jest „Rolnik szuka żony” czy „Rolnik szuka modelki”; Panowie Rolnicy mają większe wymagania niż koledzy z miasta” – czytamy.
W komentarzach pojawiały się również głosy, że prowadząca program Marta Manowska miała dużo cierpliwości do uczestników. „Kolejna edycja programu „Rolnik szuka żony” i już na wstępie porażka. Panowie wybredni szukający sobie księżniczek patrzą tylko na foty i oceniają kandydatki. Spójrzcie w lustro i popatrzcie na siebie!!! Dziwię się, że Manowska miała cierpliwość” – czytamy.
Czytaj także: Wyciekła data premiery „Wiedźmina”? Wszystko przez holenderski Netflix!
Źr.: Facebook, Instagram
