Dość niezapowiedzianie, w najnowszym rozporządzeniu dotyczącym obostrzeń pojawił się zapis odmrażający koncerty. Występy będą mogły odbywać się zarówno w plenerze, jak i w lokalach. Osoby zaszczepione nie będą wliczane do limitów uczestników.
W harmonogramie znoszenia obostrzeń, który premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawili pod koniec kwietnia, nie pojawiły się żadne zapisy dotyczące branży koncertowej. Wywołało to w ostatnim czasie protest ze strony branży muzycznej. Wygląda na to, że przyniósł on skutek.
W najnowszym rozporządzeniu rządu, który ukazał się wieczorem, 25 maja, pojawiła się informacja o częściowym odmrożeniu zbiorowych form kultury i rozrywki, a więc między innymi koncertów, ale też choćby działalności grup cyrkowych.
W myśl nowych przepisów, od 4 czerwca będzie można organizować na świeżym powietrzu koncerty z limitem 250 niezaszczepionych osób. Co istotne, do tego limitu nie będą wliczały się osoby zaszczepione, a więc wszyscy, którzy przyjęli dwie dawki preparatów firm Pfizer, Moderna lub AstraZeneca, a także jedną dawkę preparatu Johnson&Johnson. W trakcie imprezy konieczne będzie noszenie maseczek i zachowanie 1,5-metrowego dystansu od innych uczestników. Nie będzie można spożywać posiłków ani pić napojów.
Koncerty będą mogły odbywać się też w pomieszczeniach zamkniętych, jednak tutaj obostrzenia będą bardziej restrykcyjne. Widzowie będą mogli zajmować co drugie miejsce, a w przypadku braku miejsc siedzących, będą musieli zachowywać 1,5-metrowy dystans. Organizatorzy będą wówczas mogli wpuścić 1 osobę na 15 metrów kwadratowych.
Czytaj także: Moderna wydała komunikat ws. szczepień dla osób w wieku od 12 do 17 lat. Co napisano?
Źr.: Radio ZET