Życzę wszystkim, żeby zwycięstwo nad kacem było zapowiedzią kolejnych tegorocznych zwycięstw i sukcesów – napisał Tomasz Lis. Redaktor naczelny „Newsweek Polska” zdradził również sposoby na kaca.
Nowy rok to nie tylko okazja do podejmowania wyzwań i postanowień, ale przede wszystkim do składania życzeń. Widać to w mediach społecznościowych, w których w ciągu ostatniej doby zaroiło się od nich.
Swoje życzenia do internautów skierował m.in. Tomasz Lis. „Tym, którzy mieli dobry koniec roku życzę, by nadchodzący rok przyniósł kontynuację pasy. Tym, którzy mieli koniec słaby, życzę pozytywnego przełomu. Którzy mają tragiczny życzę jednak radości, śmiechu i uśmiechu” – napisał.
Publicysta nie poprzestał jednak na tym i wkrótce pojawiły się kolejne wpisy, a w nich kolejne życzenia. „Mądrości, by nie ulec zawrotowi głowy od sukcesów. Siły, by nie utonąć w smutku. Zuchwałości, pokory, szczęścia w miłości, zdrowia. Wszystkim” – napisał. „Wiary w beznadziei, zdrowia w chorobie, nadziei w rozpaczy, miłości w samotności. Wolności w nienormalności. Uśmiechu, słońca, wiary” – dodał.
Redaktor naczelny „Newsweek Polska” dał o sobie znać także w sobotni poranek. „Życzę wszystkim, żeby zwycięstwo nad kacem było zapowiedzią kolejnych tegorocznych zwycięstw i sukcesów” – napisał.
Lis skorzystał z okazji, by podzielić się praktycznymi radami dotyczącymi tego „noworocznego problemu”. „Z dawnych sposobów polecam kefir, aspirynę popijaną dużą ilością wody i długi, intensywny spacer” – czytamy.