Pod potoczną nazwą Wielkanoc rozumiemy nie tylko chrześcijańskie święto Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego, ale również dni ją poprzedzające, będące wspomnieniem męczeństwa i śmierci Jezusa Chrystusa na krzyżu. Już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa Niedziela Wielkanocna była najważniejszym świętem dla Kościoła i wiernych. Jednak ze względu na problemy w ustaleniu daty owego wydarzenia, stała się również przedmiotem sporów teologicznych, mogących doprowadzić nawet to schizmy wewnątrz wspólnoty.
Zgodnie z kalendarzem hebrajskim używanym przez Żydów, Jezus Chrystus został ukrzyżowany w dniu 14 nizan, to znaczy na przełomie marca i kwietnia według kalendarza gregoriańskiego. Zgodnie z przekazem apostolskim zmartwychwstanie miało miejsce w niedzielę po 14 nizan i było datą akceptowaną przez wiernych aż do II wieku n. e. Jednak owo wydarzenie posiadało dwie odmienne interpretacje zarówno praktyczne, jak i dogmatyczne – w zależności od rejonu Cesarstwa Rzymskiego. Wspólnoty kościelne ze wschodniej części imperium – głównie Azji Mniejszej oraz Północnej Afryki, zgodnie z przekazem apostolskim św. Jana celebrowały dwa dni po 14 nizan. Odmiennego poglądu była ekumena z zachodu, która za prawidłową datę przyjmowała najbliższą niedzielę po 14 nizan. Do tego dochodził jeszcze wcześniej wspomniany problem interpretacji faktu męki i śmierci. Dla wschodnich ośrodków wiary śmierć Chrystusa traktowano bardzo dogmatycznie, jako dzień radości prowadzącej do odkupienia i wypełniającej biblijne proroctwa oraz wolę Boga. Zachód uważał natomiast, że czas ten należy postrzegać przez pryzmat smutku i postu.
Zarówno odmienne daty, jak i różne podejście dyscyplinarne do zagadnienia świętowania Wielkanocy, doprowadzały do niepotrzebnych starć oraz napięć pomiędzy teologami wschodu i zachodu. Pomimo wcześniejszych różnic między tymi dwoma ośrodkami wiary w zupełnie innych tematach, spory o ważność chrztu heretyków czy formę apologii względem gnostycyzmu, tym razem problem był bardzo poważny i mógł grozić nawet schizmą. Do tego pojawiła się jeszcze jedna grupa chrześcijan, głównie pochodzenia żydowskiego tzw. protopaschici, którzy obchodzili Wielkanoc razem z Żydami bez ścisłego stosowania datowania zgodnego z kalendarzem hebrajskim. Zdając sobie sprawę z zagrożenia jedności Kościoła z wizytą do papieża Anicenta (155–166 n. e.) udał się ze wschodu biskup Smyrny – Polikarp, święty i Doktor Kościoła. Pomimo, że doszło do spotkania i próby wypracowania wspólnego stanowiska, ostatecznie nie udało się zawrzeć żadnego porozumienia. Papież stał na stanowisku, że dla dobra Kościoła i wspólnoty musi pozostać przy zwyczaju świętowania w niedziele. Dalsze próby ujednolicenia pokrzyżowała pewna męczeńska śmierć Polikarpa oraz prawdopodobna męczeńska śmierć Anicenta podczas lokalnych prześladowań chrześcijan za panowania cesarza Marka Aureliusza. Problem pozostawał i zaognił się na nowo za pontyfikatu papieża Wiktora I (189 – 199 n. e.). Duchowny ten pragnąc raz na zawsze rozwiązać spór, postanowił dokonać tego za pośrednictwem lokalnych synodów. Większość z nich poparła wersję zachodnią, jednak na wschodzie imperium niektórzy biskupi byli cały czas odmiennego zdania. Papież Wiktor I będący zwolennikiem reguły Roma locuta, causa finita, zagroził niepokornym hierarchom ekskomuniką w przypadku niedostosowania się do przyjętej regulacji. Aby po raz kolejny zapobiec realnej groźbie rozłamu wewnątrz Kościoła, interweniował uczeń biskupa Polikarpa – biskup Vienne Ireneusz – święty i Doktor Kościoła. Wystosował on specjalny list do papieża w celu znalezienia „złotego środka” i zażegnania widma schizmy. Pod wpływem biskupa Ireneusza, biskup Rzymu cofnął swoją groźbę wykluczenia ze wspólnoty i tym samym konflikt został przytłumiony, ale nie definitywnie zażegany. Spór o prawidłową datę świętowania Wielkanocy był przez cały czas żywy i pozostawał nierozstrzygnięty aż do synodu w Arles w roku 314 n. e. oraz I Soboru Powszechnego w Nicei w 325 roku n. e. Ostatecznym postanowieniem w Nicei było wykluczenie z ekumeny wszystkich tych, którzy nie przyjęli zachodniej wersji.
Wspólna data obchodzenia Wielkanocy była jednym z aksjomatów Kościoła powszechnego od początku V wieku. Wielka Schizma Wschodnia z początku XI wieku, połączona wraz z późniejszą reformą gregoriańską kalendarza na zachodzie, spowodowała powrót do nienaturalnej separacji obydwu światów chrześcijańskich, które wywodzą się z tego samego źródła i posiadają tego samego założyciela w osobie Jezusa Chrystusa. Pomimo pewnych prób pojednania obydwa kościoły dzieli jeszcze bardzo wiele, a jedną z linii tego podziału jest data świętowania Wielkanocy.
fot. kremlin.ru.