Zaskakująca wypowiedź Radosława Sikorskiego. Chodzi o nieobecność Rafała Trzaskowskiego podczas debaty prezydenckiej w Telewizji Republika.
Rafał Trzaskowski nie zdecydował się wziąć udziału w debacie organizowanej przez Telewizję Republika. Na miejscu, które zostało przygotowane dla kandydata Koalicji Obywatelskiej, stanęła za to… tekturowa podobizna Trzaskowskiego przyniesiona do studia telewizyjnego przez Marka Jakubiaka.
Teraz głos w tej sprawie zabrał Radosław Sikorski. Szef MSZ oraz polityk Platformy Obywatelskiej negatywnie ocenił nieobecność Trzaskowskiego podczas debaty w prawicowej telewizji. Stwierdził, że udział kandydata Koalicji Obywatelskiej byłby „użyteczny”.
– Mnie się wydawało, że ten pierwotny pomysł Końskich, ten sprzed paru lat z poprzedniej kampanii wyborczej, polegał na tym, żeby dotrzeć do innej bańki, nie swojej. I dlatego wydaje mi się, że nie wiem, czy w tej debacie, czy w poprzedniej, występ w tej prawicowej telewizji byłby raczej użyteczny – powiedział Sikorski.
Na tym jednak nie koniec. Sikorski przyznał bowiem wprost, że on wziąłby udział w debacie organizowanej przez Telewizję Republika. – Na pewno Rafał miał swoje powody. Ja tylko mogę mówić za siebie: ja bym i pojechał, i poszedł – oznajmił szef polskiego MSZ.