Tomasz Wasilewski opublikował na Twitterze ciekawe zestawienie. Z wykresu możemy dowiedzieć się, jaka temperatura panowała w Wigilię w ciągu ostatnich 15 latach. Dzięki temu możemy prześledzić, jak zmienia się zimowy klimat w Polsce.
Wiele osób z pewnością marzy o białych świętach Bożego Narodzenia, tym bardziej, że w ostatnich latach rzadko kiedy można było obserwować śnieg w świąteczne dni. Wiele zależy od temperatury, jaka będzie panowała w Wigilię i Święta w Polsce.
Z autorskiej prognozy pogody Tomasza Wasilewskiego wynika, że w najbliższych dniach czeka nas mroźna pogoda we wschodniej połowie kraju. Im dalej na wschód tym będzie zimniej, termometry pokażą do -4 stopni w ciągu dnia. Im dalej na zachód tym cieplej, do kilku stopni powyżej zera.
Tomasz Wasilewski podkreśla, że istnieje ogromna rozbieżność w prognozach na Wigilię. Model ECMWF przewiduje, że nad Polską będzie mróz. Z kolei model GFS przewiduje, że będzie ciepło.
Taka temperatura była w Wigilię przez ostatnie 15 lat
Zestawienie opublikowane przez Tomasza Wasilewskiego dotyczy temperatury w Wigilię na przestrzeni ostatnich 15 lat. Pomiary dokonywane były w Warszawie.
Z informacji opublikowanych przez Tomasza Wasilewskiego wynika, że najniższa temperatura w badanym okresie była w 2007 roku. Na termometrach odnotowano wówczas -5 stopni C.
Z kolei najcieplej było w 2013, 2014 i 2017 roku. Temperatura wyniosła wówczas 9 stopni C.
? Temperatura w #Wigilia w Warszawie przez ostatnich 15 lat:
2003: -1°C
2004: +8°C
2005: +5°C
2006: +5°C
2007: -5°C
2008: 0°C
2009: +2°C
2010: +7°C
2011: +3°C
2012: +4°C
2013: +9°C
2014: +9°C
2015: +8°C
2016: +2°C
2017: +9°C pic.twitter.com/vSc7gKjpaG— Tomasz Wasilewski (@WasilewskiTomek) December 17, 2018
9 stopni w Wigilię 2018?
Z najnowszej prognozy TVN Meteo wynika, że zimna pogoda zacznie ustępować pod naporem cieplejszych mas powietrza w czasie najbliższego weekendu. Potem, a więc już w czasie świąt, w całej Polsce będzie odwilż. Na zachodzie ociepli się nawet do 8, 9 stopni. Temperatura powyżej zera w ciągu dnia utrzyma się także w ostatnich dniach 2018 roku.
Przyczyną zimnej pogody przed świętami jest rosyjski wyż, którego centrum w poniedziałek znalazło się nieco na wschód od Moskwy. W kolejnych dniach wyż będzie na przemian słabnąć i wzmacniać się i od tych zmian będzie zależeć w dużym stopniu pogoda. Z kolei po drugiej stronie kontynentu, a dokładnie na północy Atlantyku, znajdzie się niż, który będzie starać się „pchnąć” ciepłe powietrze z zachodu na wschód.
Źródło: Twitter.com, wMeritum.pl