Historia tajemniczego mężczyzny rozpoczyna się w 2006 roku. Wówczas jedna z kobiet przyznała, że ten nawiedza ją w snach. W kolejnych latach podobne problemy zgłaszali też inni ludzie.
W 2006 roku kobieta, która korzystała z usług pewnego amerykańskiego psychiatry, opowiedziała mu historię o tajemniczym mężczyźnie nawiedzającym ją w snach. Przyznała, że ten udziela jej życiowych rad, jednak w pewnym momencie przestał pojawiać się w jej nocnych marach.
Lekarz zaniepokoił się tym wyznaniem i nagłym „zniknięciem” mężczyzny, ponieważ obawiał się, że kobieta może być uzależniona od wskazówek nieznajomego. Obawiał się, że może być to kwestia źle dobranych. Poprosił ją, aby naszkicowała twarz owego mężczyzny, a następnie rozesłał obrazek do swoich pacjentów, a także innych psychiatrów.
Po rozesłaniu wizerunku tajemniczego mężczyzny, psychiatra otrzymał zaskakujące odpowiedzi, które wskazują, że owa kobieta nie była jedyną, której śniła się ta postać.
Ten mężczyzna śnił się ludziom na całym świecie
Psychiatra dowiedział się od kilku osób, że ów mężczyzna również nawiedzał je w snach – przynajmniej raz. Temat natychmiast zaczął żyć w mediach i docierać do kolejnych osób, w różnych miejscach świata. Oni również potwierdzali obecność tajemniczego mężczyzny w swoich snach.
– Świadectwa osób były bardzo różne. „Ten Mężczyzna” pojawiał się w ich snach i zwracał bezpośrednio do nich. Był bardzo przyjazny i serdeczny, najczęściej udzielał wskazówek dotyczących aktualnych trudnych życiowych wyborów osoby śniącej, pocieszał w kryzysowych sytuacjach, a czasami nawet przepowiadał przyszłość i ostrzegał przed podjęciem pewnych działań. Wszystkie historie łączy jednak jedno – żadna z osób nie widziała „Tego Mężczyzny” w prawdziwym świecie – podaje serwis rmf24.pl.
Niektórzy uważają jednak, że postać tajemniczego mężczyzny to najzwyklejsza akcja marketingowa i zwykłe oszustwo. Andrea Natella, twórca strony internetowej o tajemniczej postaci, początkowo przekonywał, że cała historia jest prawdziwa. W pewnym momencie potwierdził, że mamy do czynienia z mistyfikacją.
Internauci doszli z kolei do informacji, że twarz mężczyzny miała być elementem akcji marketingowej filmu, który ostatecznie nigdy nie powstał. Nie wszyscy uwierzyli jednak w słowa Nataelli. Spora część osób potwierdziła bowiem, że tajemniczy mężczyzna przyśnił im się jeszcze zanim dowiedzieli się o całej akcji z nim związanej. Co więcej, pojawiły się nawet głosy, że „Ten Mężczyzna”, bo tak się o nim mówi, zmusił Nataellę do opowiedzenia takiej historii…