Naprawimy granice, naprawimy wszystko – zapowiada Donald Trump. Na wyniki wyborów w USA zareagowali już unijni urzędnicy. Jak donosi serwis „Politico”, w Brukseli panują bojowe nastroje…
Donald Trump może być już pewny zwycięstwa w wyborach i powrotu do Białego Domu. Kandydat republikanów wygrywa wyraźnie z Kamalą Harris i przebił już wymagane minimum 270 głosów elektorskich, koniecznych do zwycięstwa. Jednak komentatorzy są zgodni, że jego wynik będzie jeszcze wyższy.
Sytuację za oceanem obserwowali także politycy Unii Europejskiej. Chodzi m.in. o twarde zapowiedzi Donalda Trumpa w trakcie kampanii wyborczej. Jedną z obietnic są drakońskie cła w wysokości ok. 60 proc. na wszystkie towary z Chin a także ok. 10-20 proc. cła na towary z innych państw, w tym z Europy.
Trump wygrywa. Unia gotowa na zaostrzenie relacji
Jak donosi serwis „Politico” unijni urzędnicy są przygotowani do zaostrzenia relacji na linii Waszyngton – Bruksela. W ich opinii UE jest gotowa by zmusić Trumpa do negocjacji jego pomysłów. – Powinniśmy przygotować się na znacznie bardziej agresywny ton i być może środki przymusu w transatlantyckiej dyplomacji handlowej – poinformował David Kleimann, starszy ekspert ds. handlu w think tanku ODI.
W podobnym tonie wypowiada się niemiecki eurodeputowany Bernd Lange. – Jeśli strona amerykańska wprowadzi nieuzasadnione cła na produkty z UE, jesteśmy na to gotowi i zareagujemy. Jeśli Trump zrealizuje swoje zapowiedziane podwyżki cła, to sprowadzimy go na ziemię i będziemy się bronić – zapowiada, cytowany przez „Politico”.