Donald Trump podjął serię błyskawicznych decyzji po objęciu funkcji prezydenta. Wśród nich są zmiany personalne. „Moje biuro aktywnie zajmuje się identyfikacją i usuwaniem ponad tysiąca osób” – ogłosił.
W poniedziałek Donald Trump został oficjalnie zaprzysiężony na 47. prezydenta USA. Choć ceremonia była bardzo długa i miała wiele etapów, to jednak nowy prezydent i jego ludzie od razu zabrali się do pracy.
„Nasz pierwszy dzień w Białym Domu jeszcze się nie skończył!” – ogłosił na swoim serwisie społecznościowym Truth Social. „Moje biuro aktywnie zajmuje się identyfikacją i usuwaniem ponad tysiąca osób, mianowanych przez prezydenta z poprzedniej administracji, które nie pasują do naszej wizji, aby ponownie uczynić Amerykę Wielką” – napisał Donald Trump.
Donald Trump: Jesteście zwolnieni. To koniec pracy wysokich urzędników
„Jesteście zwolnieni”- oświadczył Trump. Adresatami było czterech urzędników państwowych powołanych przez prezydenta Joe Bidena. To osoby piastujące wysokie funkcje publiczne.
Trump miał na myśli gen. Marka Milley’a, byłego przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, członka Narodowej Rady Doradczej ds. Infrastruktury. Kolejni urzędnicy to: Jose Andreasa z Rady ds. Sportu, Fitnessu i Żywienia, Brian Hook z think tanku Wilson Center for Scholars oraz Keisha Lance Bottoms z Rady ds. Eksportu.
Przeczytaj również:
- Kanclerz Niemiec miał nakrzyczeć na Andrzeja Dudę przy innych politykach! Oto, co powiedział do polskiego prezydenta
- Zapytali ambasadora USA czy Polska jest bezpieczna. Odpowiedział krótko
- „Trudno wyrazić słowami, jak wiele znaczy dla mnie ten kraj”. Ambasador USA wzruszony odchodzi z Polski [WIDEO]