Od kilku dni media obiegają zdjęcia wykonane na zakopiańskim deptaku Krupówki. Widać na nich tłumy ludzi, którzy łamią restrykcje sanitarne. Teraz do sieci trafiło bulwersujące nagranie.
Nawet kilkadziesiąt tysięcy osób mogło w weekend przybyć do Zakopanego. Od piątku dojazd z Krakowa do stolicy Tatr zajmuje kilka godzin. W mieście pojawiły się tłumy turystów, którzy często nie przestrzegają obostrzeń związanych z pandemią. Zakopiańska policja ma pełne ręce roboty w związku między innymi z awanturami w pensjonatach. Tylko w nocy z piątku na sobotę odnotowano około 60 interwencji.
Najgłośniej jest oczywiście na Krupówkach. Media społecznościowego niedawno obiegło nagranie, na którym widać jak setki osób śpiewają hit Sławomira pt. „Miłość w Zakopanem” i tańczą w rytm muzyki. Na miejsce przybyła policja i na widok funkcjonariuszy część osób rozbiegła się. Niektórzy jednak otrzymali mandaty za brak maseczek oraz udział w nielegalnym zgromadzeniu. Więcej TUTAJ.
To nie jedyny film z Krupówek, który trafił do sieci. Kolejne nagranie udostępniła posłanka Platformy Obywatelskiej, Jagna Marczułajtis-Walczak. Polityk zganiła zachowanie policjanta wobec turysty, który – to trzeba przyznać wprost – prowokował funkcjonariusza.
Krupówki: turysta prowokował policjanta
Na filmie, który udostępniła posłanka widać grupę policjantów, którzy przechadzają się po zatłoczonych Krupówkach. W pewnym momencie przechodzą obok stojących na deptaku mężczyzn. Jeden z nich trzyma w ręce telefon i w momencie, gdy funkcjonariusz go mija – zbliża urządzenie do jego twarzy.
To zachowanie wywołuje natychmiastową reakcję funkcjonariusza. Policjant markuje ruch głową sugerujący uderzenie turysty, a przestraszony mężczyzna robi unik. Jagna Marczułajtis-Walczak twierdzi, że policjant zachował się nieprofesjonalnie. „Długie teleskopowe pałki i atakujący policjant, na ul. Krupówki w Zakopanem. Panie @MariuszCiarka czy tak powinni sie zachowywać policjanci?” – zapytała zwracając się do rzecznika Polskiej Policji, Mariusza Ciarki.