Bambik – tym słowem Donald Tusk nazwał Mateusza Morawieckiego. Ruch lidera Platformy Obywatelskiej jest szeroko komentowany w sieci. – Uważam, że to było bardzo celne – mówi Katarzyna Lubnauer.
Przypomnijmy, że Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Słupska. W trakcie swojego wystąpienia odniósł się do ostatnich głośnych wydarzeń politycznych, w tym propozycji 800 plus i zakończeniu programu Mieszkanie plus.
Podczas spotkania, lider PO sarkastycznie skomentował fakt, że premier Mateusz Morawiecki wziął udział w otwarciu mostu na Dunajcu, choć obiekt działał już od pół roku. Tusk śmiał się, że specjalnie na uroczystość zamknięto most, by Morawiecki mógł go otworzyć. – Mateusz, ale z ciebie bambik – wypalił w pewnym momencie.
Wielu internautów zastanawiało się, co oznacza to słowo. Okazuje się, że określenie dotyczy początkującego gracza w grze Fortnite. Zawodnik, który ma tylko podstawowego, darmowego awatara, co dla pozostałych jest sugestią, że jest amatorem, słabo radzącym sobie z rozgrywką. Bambik to też opis osoby popełniającej wiele błędów w grze.
Czy Tusk dobrze opisał Morawieckiego? Zdaniem Katarzyny Lubnauer, tak. Posłanka przyznała, że zna słowo „bambik”. – Ponieważ jestem dość aktywna na TikToku znam – powiedziała na antenie Radia ZET.
– „Nie jestem bambikiem”; „nie mów do mnie bambik”. To określenie takiego niedoświadczonego, początkującego gracza, który sobie nie radzi. Bardzo celne. Dla młodych ludzi ten „bambik” jest bardzo jasny – tłumaczyła.
– Uważam, że to było bardzo celne, ponieważ zachowanie premiera Morawickiego było bardzo niepoważne, w związku z tym określenie go mianem „bambik” jest bardzo fajne – dodała.