Proszę wybaczyć ten żart, ale nie sądziłem, że ostatni tydzień mijającego roku będzie tak bardzo portugalski – powiedział Donald Tusk podczas konferencji prasowej. Jak na słowa szefa Platformy Obywatelskiej zareagował dziennikarz TVP Info?
W ostatnich dniach jednym z głównych tematów medialnych jest afera z użyciem Pegasusa względem m.in. Krzysztofa Brejzy z Platformy Obywatelskiej. Adwokat Dorota Brejza ujawniła, że dziennikarz Samuel Pereira miał się ukrywać w wannie przez spotkaniem z komornikiem.
Do sprawy postanowił nawiązać Donald Tusk podczas wtorkowej konferencji prasowej. – Proszę wybaczyć ten żart, ale nie sądziłem, że ostatni tydzień mijającego roku będzie tak bardzo portugalski. Dwie głośne postaci, pan trener Sousa i pan redaktor Pereira pozostaną na długo w naszej pamięci. Może nie najlepiej, ale na pewno będziemy pamiętali o tym portugalskim finale roku 2021 – stwierdził.
Na odpowiedź szefa portalu tvp.info nie trzeba było długo czekać. „Donald Tusk dostał dziś ode mnie pytanie proste o program PO. Zamiast odpowiedzi rzucił ksenofobicznym żartem w stylu Giertycha i Sokuzburaka, ale pytanie pozostaje aktualne: Gdzie jest program?” – napisał Pereira.
Dziennikarz TVP Info powrócił do wypowiedzi Tuska jeszcze raz, kiedy została ona przywołana przez Michała Kolanko z „Rzeczpospolitej”. – Wiem, że masz do Tuska słabość i w Twojej gazecie zostałem nazwany „portugalskim uchodźcą”, ale zapewniam Cię, że takie żarty w XXI w. z ust polityka są nie na miejscu. Urodziłem się w Polsce, żyję tutaj i jestem Polakiem. Czy ja się naśmiewam z Twojego brzucha? – napisał.
