Witold Waszczykowski, szef MSZ, odniósł się na antenie TVN24 do relacji polsko-amerykańskich. Polityk przyznał, że w chwili obecnej trwa „najbardziej intensywny rozdział w stosunkach na linii Warszawa-Waszyngton”.
Myślenie o tym, że stosunki polsko-amerykańskie są w jakiejś zapaści, jest po prostu nie na miejscu – powiedział Waszczykowski. Polityk dodał, że odchodzimy od „zapaści, jaka miała miejsce za poprzedniego rządu”. Waszczykowski przypomniał, że ówczesny szef MSZ, Radosław Sikorski, określił wówczas relacje polsko-amerykańskie terminem „murzyńskości”. Szef MSZ w rządzie Beaty Szydło dodał, że w chwili obecnej relacje polsko-amerykańskie są zdecydowanie lepsze.
Waszczykowski, oprócz kwestii związanych ze współpracą na linii Warszawa-Waszyngton, skomentował swoją ostatnią wizytę na Białorusi. Przyznał, że była ona planowana od co najmniej 6 miesięcy. Podkreślił jednak, że nie ma złudzeń, co do współpracy z naszym wschodnim sąsiadem, ale wyraził nadzieję na wypracowanie wspólnego stanowiska w kilku kwestiach. Dodał, że ma na myśli sprawy związane z gospodarką, współpracą graniczną oraz z sytuacją Polaków na Białorusi.
Czytaj także: Sikorski odpowiada na słowa Waszczykowskiego o \"murzyńskości\
źródło: tvn24.pl
Fot. Wikimedia/MSZ PL