Szymon Hołownia podjął ważną decyzję. Chodzi o udział jego formacji w inicjatywie opozycyjnej. Lider ruchu Polska 2050 zareagował w ten sposób na wiadomość o podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o powołaniu komisji ds. badania rosyjskich wpływów.
Przypomnijmy, że w poniedziałek prezydent Andrzej Duda ogłosił, że podpisał ustawę o powołaniu komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Wiadomość wywołała falę krytyki ze strony opozycji. Politycy obawiają się o stan polskiej demokracji.
Na napiętą sytuację zareagował m.in. Szymon Hołownia, który zwołał specjalną konferencję prasową. Zapowiedział w niej udział w marszu 4 czerwca, do którego wcześniej miał sceptyczny stosunek, przez fakt, iż organizuje go Donald Tusk.
– Warszawski marsz 4 czerwca to już nie jest tylko i wyłącznie manifestacja jednej partii politycznej. To już jest dzisiaj rzecz o bezpieczeństwie narodowym, to jest dzisiaj spotkanie, manifestacja która jasno będzie dawała wyraz temu, że trzeba w Polsce powstrzymać kandydatów na dyktatorów, na tych, którzy chcą zabrać nam demokracje – przekonuje.
Hołownia poinformował, że na marszu czerwcowym zobaczymy pierwszego wiceszefa Polski 2050, czyli Michała Kobosko. Zaprosił także sympatyków swojego ugrupowania. – Zachęcamy do tego, żeby przyjeżdżali. Przyjadą, jeszcze dzisiaj rano o tym rozmawialiśmy 0 podkreślił.
Prezydent RP poważnie osłabił dziś nasz kraj, wewnętrznie i zewnętrznie. Na pół roku przed wyborami, w obliczu wojny tuż za granicą, postanowił nakręcić polsko – polską wojnę domową do oporu. I gdy, jak nigdy, potrzebujemy spokoju, prawdy i sprawdzonych informacji, radośnie…
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) May 29, 2023