Wypadek w Gliwicach wstrząsnął Polską. W dramatycznym zdarzeniu zginęło dziewięć osób. Siedem kolejnych odniosło obrażenia. Teraz pojawiły się nowe informacje w całej sprawie.
To, co wydarzyło się w Gliwicach wstrząsnęło Polską. Na drodze krajowej 88 doszło do wypadku, w którym zginęło dziewięć osób. Wszyscy to pasażerowie busa.
Do zdarzenia doszło w sobotę w godzinach nocnych. Kierowca busa najprawdopodobniej stracił panowanie nad kierownicą, a następnie, chcąc uniknąć zjazdu na pobocze, wykonał manewr. Ten niestety się nie udał, przez co pojazd przewrócił się na bok. Następnie zaczął sunąć po szosie i z impetem uderzył w nadjeżdżający autokar.
W wyniku uderzenia zginęli wszyscy pasażerowie busa – łącznie dziewięć osób. Siedem osób podróżujących autokarem odniosło obrażenia. Wśród nich kierowca, którego do szpitala trzeba było transportować helikopterem.
Teraz pojawiły się jednak kolejne dramatyczne informacje ws. zdarzenia, do którego doszło w Gliwicach. Okazało się, że w wypadku zginęli narzeczeni, którzy zaraz mieli wziąć ślub.
Wypadek w Gliwicach. Zginęli narzeczeni
Dramatyczną informację podaje serwis internetowy fakt.pl. Dziennikarze portalu informują, że w wypadku, do którego doszło w Gliwicach, zginęła para młodych ludzi. Najstraszniejsze w tym wszystkim jest to, że już za miesiąc mieli się pobrać. Narzeczeni pochodzili z Podkarpacia.
„Za miesiąc mieli się pobrać. Młodzi chcieli uzbierać trochę własnych pieniędzy” – mówi w rozmowie z fakt.pl znajoma pary. Dodaje również, że młodzi jechali do pracy do Holandii, by zarobić pieniądze na organizację wesela.
źródło: fakt.pl, tvp.info