Adrian Zandberg ma koronawirusa. „Test pozytywny. Jestem zaszczepiony, więc objawy są znośne. Ale tak czy inaczej – izolacja” – ogłosił. Polityk parlamentarnej Lewicy dostał odpowiedź z nieoczekiwanej strony. Zareagował profil Konfederacji.
W piątek media społecznościowe obiegła wiadomość – Adrian Zanderg ma koronawirusa. Polityk Razem poinformował o tym fakcie na swoim koncie na Twitterze, jednocześnie przyznając, że jest osobą zaszczepioną.
„No i trafiło także mnie. Test pozytywny. Jestem zaszczepiony, więc objawy są znośne. Ale tak czy inaczej – izolacja. W nietypowych okolicznościach, bo na czeskiej prowincji” – czytamy.
No i trafiło także mnie. Test pozytywny.
— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) February 4, 2022
Jestem zaszczepiony, więc objawy są znośne. Ale tak czy inaczej – izolacja. W nietypowych okolicznościach, bo na czeskiej prowincji. Szczęśliwie mamy zapas tego, co najważniejsze: Kofoli i drewna do pieca ?
Pomimo zakażenia, Zandberg nie zapomina o potrzebie szczepień przeciw COVID-19. W kolejnym wpisie zwrócił się do internautów z apelem o poddanie się zabiegowi.
„Przy okazji apel ten sam, co zawsze. Szanowni Państwo, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, zaszczepcie się! Szczepionka chroni życie, radykalnie zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby. To najlepszy środek ochronny, jaki dziś mamy” – przekonuje.
Wpisy lewicowego polityka wywołały mnóstwo reakcji. Nieoczekiwanie do wiadomości odniósł się główny profil Konfederacji. Oprócz życzeń powrotu do zdrowia znalazło się jeszcze pytanie.
„Zdrowia! I dużo refleksji w czasie izolacji na temat tego czy wirus boi się paszportu covidowego” – czytamy.