Dziennik Variety ujawnił, że jeden z najlepszych światowych reżyserów, Quentin Tarantino, chce, by w jego najnowszym filmie wystąpił polski aktor. Jedną z najważniejszych postaci w produkcji będzie bowiem Roman Polański.
Informacja została ujawniona przez Justina Krolla, dziennikarza Variety. Z jego doniesień wynika, że jednym z głównych bohaterów najnowszej produkcji Tarantino będzie znany reżyser, Roman Polański. Jednym z głównych wątków filmu będzie tragedia, która go dotknęła. Chodzi o zdarzenia z 1969 roku, gdy do willi Polańskiego wtargnęła grupa członków sekty Charlesa Mansona. Na miejscu zamordowana została małżonka Polańskiego, amerykańska aktorka Sharon Tate. Kobieta w momencie śmierci była w ciąży. Oprócz niej zginęło także trzech jej znajomych.
Akcja samego filmu zostanie osadzona latem w Los Angeles 1969 roku. Głównym bohaterem będzie telewizyjny aktor, który poszukuje możliwości zrobienia kariery w biznesie filmowym. Wraz z nim podąża jego pomocnik będący kaskaderem mający podobne ambicje – podaje portal fdb.pl.
Czytaj także: Polski aktor zagra w filmie Quentina Tarantino! Wcieli się w rolę Romana Polańskiego
Okazuje się, że, według tego, co mówi Justyn Kroll, w roli Polańskiego Tarantino chce obsadzić… polskiego aktora. Oprócz niego w filmie zagra m.in. Leonardo Di Caprio, który wcieli się w rolę głównego bohatera. Co chwilę w mediach pojawiają się nazwiska kolejnych aktorów, którzy mieliby wziąć udział w produkcji. Mówi się m.in. o Bradzie Pittcie czy Tomie Cruise. Podobno Tarantino chciałby również zaangażować legendę światowego kina, Ala Pacino. Jeżeli Polak faktycznie wystąpiłby w filmie, wówczas znalazłby się w doborowym gronie.
Premiera filmu zaplanowana została na 9 sierpnia 2019 roku. Będzie to pięćdziesiąta rocznica śmierci Sharon Tate.
źródło: fdb.pl
Fot. Flickr/Gage Skidmore